„Jego utwory są jak stoper odliczający sekundy, minuty i godziny utraconej miłości”.
William Bell, Bowlegs.
„Walka, desperacja, niedola i bezradność trzymają się Trevora jak mroczne cienie i wydaje się, że tylko muzyka rozświetla jego życie”.
Matt Bevington, Noripcord.
Trevor Montgomery mieszka w San Francisco. W ciągu dnia jest specjalistą od układania dachówki, a w nocy tworzy swoje piosenki. Jest zaangażowany w różne projekty muzyczne m.in. Tarantel, Moholy-Nagy, The Drift i Lazarus, a łączy je niewątpliwie post-rockowa stylistyka. Zaistniał na scenie w drugiej połowie lat ’90. w zespole Tarantel, gdzie inspiracji dostarczali Godspeed You! Black Emperor i Mogwai. Później stworzył solowy projekt Lazarus, w którym uprawiał songwriting.
W 2012 roku powołał do życia kolejny projekt Young Moon i wydał nakładem amerykańskiej wytwórni Western Vinyl swój „debiutancki” album „Navigated Like The Swan”. Z całą pewnością jest to płyta, którą warto poznać. Materiał został w całości napisany, zarejestrowany i wykonany przez Montgomery’ego. Swoją muzykę opiera o gitary, automat perkusyjny, syntezator i oczywiście głos, który można by porównać do Nicka Cave’a czy Leonarda Cohena.
Określenie debiutancki album w przypadku kariery muzycznej Trevora Montgomery’ego, byłoby wielkim uproszczeniem i irytującym banałem. Może być jedynie nowym synonimem w kontekście jego odizolowanej sztuki. Rozważania w warstwie tekstowej zmagają się z tematyką miłości, życia i śmierci. Rzadko spotykamy w tekstach kompozycji tak wielką potrzebę odwzajemnionej miłości. W utworze „Winds Light” Trevor niemalże błaga: „Powiedz, że mnie kochasz, powiedz, że się nie mylę”. Kompozycje „A Reason”, „March” i „Emma Jane”, to przykład zdolności Trevora w pisaniu poetyckich tekstów. Montgomery w wywiadach otwarcie przyznał się do swoich myśli samobójczych, które ujawnił w utworze „Emma Jane”. Bodźcem do jego napisania była historia młodej dziewczyny, która popełniła samobójstwo skacząc z mostu The Golden Gate Bridge w San Francisco.
http://www.youtube.com/watch?v=82lwdwdLpNY
Trevor nie pierwszy i nie ostatni śpiewa o niespełnionych miłościach, osobistych porażkach i braku akceptacji. Powiela schemat amerykańskiego piewcy bezdroży. Natomiast muzycznie jest to materiał, gdzie folk, zabarwiony elektroniką (głównie syntezatory), z łatwością popada w dream pop i na odwrót. Zbiór wyjątkowych pomysłów na niebanalne i szczere utwory. Sprawdźcie to sami!
Ważne strony:
– http://westernvinyl.com/news/
– http://temporaryresidence.com/artists/lazarus
[…] czas temu pisałem o innym artyście z tej oficyny, którego muzykę trzeba poznać – kliknij tutaj. Swój nowy materiał wydał Jesse Marchant, kanadyjski artysta, bliżej znany jako JBM. Tytuł […]