
Nic dziwnego, że włoscy producenci z duetu Dadub, jako zdeklarowani neopoganie, zainteresowali się grecką mitologią.
Oczywiście, najbardziej zaciekawił ich mit o Persefonie i Demeter, związany z misteriami eleuzyńskimi. Obrzędy te, ze względu na swój sekretny charakter, obrosły przez wieki różnymi legendami. Zainteresowali się nimi również współcześni twórcy teorii spiskowych – spekulując, że podczas misteriów Grecy pili jakiś psychoaktywny napój (mówi się nawet, że było to coś w rodzaju LSD). Zapewne chłopakom z Dadub obrzędy te skojarzyły się z imprezami rave – no i już jesteśmy przy muzyce techno.
Pierwszy utwór jest trochę nazbyt oczywisty – „Mistressess March” uderza plemiennymi bębnami, które zalewają raz za razem fale cyfrowego szumu, niosąc chrzęszczące efekty o glitchowym rodowodzie. „Kykeon” powstał z wykorzystaniem modularnego syntezatora zmajstrowanego przez inny włoski duet – Retina.It. I jest to bez wątpienia najlepsze nagranie w zestawie – mocarne techno podszyte ambientowymi wyziewami i industrialną elektroniką.
Na finał rozbrzmiewa „Ergot Kernel” – w powstaniu którego maczał palce Daniele de Santis znany jako Grün. Dadub zastosowali bowiem wymyślony przezeń generator rytmu – i być może dlatego niosące nagranie galopujące breaki są wycofane na drugi plan i mają dosyć niezwykłe, bo gęste i skondensowane brzmienie.
Trzy nowe nagrania włoskiego duetu stanowią kontynuację wątków zaprezentowanych na jego debiutanckim albumie. Neopogańskie fascynacje i psychodeliczne odniesienia spotykają się tu z tribalową rytmiką i glitchowym dekonstrukcjami. Poglądy Dadaub niebezpiecznie lokują jego członków w obszarze ideowym typowym dla muzyki psy-trance, całe szczęście ich muzyczne dokonania ciągle jeszcze bliższe są techno.
Stroboscopic Artefacts 2013

Świetna EPa!
Kykeon to zdecydowanie najlepszy Dadub jaki słyszałem!