Członek tria Shofar i zespołu Cukunft wydał wyjątkowy album, na którym wziął się za kompozycje Johna Coltrane’a.
Raphael Rogiński to kompozytor i gitarzysta, znany z wielu cenionych projektów, takich jak wspomniany już Shofar czy Cukunft, a także z grup Wovoka, Alte Zachen i Debka Rafiah. Jego niebywała technika gry, bogactwo wpływów oraz bardzo szerokie myślenie o improwizacji powodują, że Rogiński jest jednym z najważniejszych polskich gitarzystów. Od wielu lat angażuje się również w odrodzenie kultury i muzyki żydowskiej w naszym kraju. Raphael bardzo często współpracuje z różnymi artystami, wystarczy choćby wspomnieć album sprzed dwóch lat – „Yemen – Music Of The Yemenite Jews” (MultiKulti) kwartetu Zimpel/Robinson/Zerang/Rogiński czy gościnny udział na płycie „Seven Lines” (recenzja, MultiKulti) formacji Hera.
Na krążku „Plays John Coltrane and Langston Hughes. African Mystic Music”, wchodzącym w skład serii „Populista”, Rogiński jest w przeważającej części materiału sam z gitarą, tylko w dwóch fragmentach („Walkers with the down”, „The Negro Speaks of Rivers”) towarzyszy mu głos Natalii Przybysz. Rogiński odczytuje na swój sposób wybrane utwory Coltrane’a (głównie z płyt „Giant Steps” i „Blue Train”) oraz w dwóch autorskich kompozycjach nawiązuje do wierszy amerykańskiego poety, powieściopisarz Langstona Hughesa. Już sam pomysł przełożenia Coltrane’a na gitarę solo wydaje się być nie lada wyzwaniem, a co dopiero go zrealizować… Kiedyś już coś podobnego Rogiński zrobił z Bachem na albumie „Bach Bleach” (2009, MultiKulti).
W niektórych kompozycjach gitara Raphaela brzmi niczym malijska kora Toumani Diabaté’ego, Ali Farka Touré’a i Ballaké Sissoko. Warto w tym miejscu przypomnieć o znakomitym wydawnictwie z 2012 roku – „One Night on Earth: Music from the Strings of Mali” (recenzja) południowoafrykańskiego gitarzysty Dereka Grippera, który jako pierwszy przedstawił na gitarze akustycznej muzykę malijską graną na dwudziesto jedno strunowej afrykańskiej korze. Zestawienie longplaya Rogińskiego z tym, co pokazał Gripper wydaje się być idealnym połączeniem.
Raphaelowi Rogińskiemu udało się w świetny i nietuzinkowy sposób przedstawić twórczość mistrza free jazzu. Wprowadzając ją na szerokie, pustynne oraz przestrzenne tereny Afryki.
czerwiec 2015 | Bôłt Records
Strona Facebook Raphaela Rogińskiego »
Strona Bôłt Records »
Profil na Facebooku »