Wpisz i kliknij enter

Wschód Kultury – Inne Brzmienia: 3-6 września 2020

Na kilka tygodni przed rozpoczęciem Innych Brzmień sprawdzamy, kto w tym roku wystąpi na Błoniach u podnóża Zamku w Lublinie

Podczas festiwalu Wschód Kultury-Inne Brzmienia w dniach 3-6 września 2020 r., znów stanie festiwalowy namiot i wypełni się różnorodną i ambitną muzyką. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w tym roku spotkamy się m.in. z kultową wytwórnią Antena Krzyku, zaś na scenie zagoszczą artyści związani z tą zasłużoną oficyną. Nie zabraknie zespołów z różnych zakątków Europy oraz najciekawszych zjawisk muzycznych z naszej rodzimej sceny alternatywnej.

Rok 2020 zapamiętany będzie jako przełomowy i niezwykle trudny, zarówno dla Festiwal Wschód Kultury – Inne Brzmienia, jak i dla całej społeczności ludzi zaangażowanych w organizację, produkcję czy też promocję wydarzeń muzycznych na całym świecie. To w jakiej sytuacji postawiła nas epidemia COVID-19 jest absolutnie bezprecedensowe i do tej pory nie miało w zasadzie miejsca. Jako organizatorzy Festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia nie chcemy pozostawić fanów muzyki bez bliskiej nam wszystkim imprezy. Dlatego postaraliśmy się przenieść wydarzenie na sam początek września. Część z ogłoszonych dotychczas artystów, mających zagrać w Lublinie w czerwcu, pojawi się i teraz. Ci zaś, którzy z różnych względów nie przyjadą do Lublina w tym roku, deklarują swój występ dla innobrzmieniowej widowni w roku 2021 – mówi Agnieszka Wojciechowska, dyrektor programowa festiwalu.

Uczestnicy festiwalu zobowiązani są do rezerwacji bezpłatnych wejściówek za pośrednictwem aplikacji Going. Liczba miejsc ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń oraz jak wszędzie w tym roku stan zdrowia. Link do rezerwacji na stronie www.innebrzmienia.eu.

PROGRAM:
Czwartek, 3 września

18.00 – Spotkanie z wytwórnią  Antena Krzyku

19.15 – Hańba!

20.30 – Javva

22.00 – 1984

Piątek, 4 września

17.00 – Javva – ONLINE

18.00 – Złote Twarze Live Band

19.15 – Gaijin Blues

20.30 – Barbara Morgenstern

21.45 – Trupa Trupa

23.15 – Dengue Dengue Dengue

Sobota, 5 września

17.00 – 1984 – ONLINE

18.00 – Izzy and the Black Trees 

19.15 – Ayoub Houmanna & Nomads Moods

20.30 – MU

22.00 – Nubiyan Twist

23.30 – RAT KRU

Niedziela, 6 września

17.00 – MU – ONLINE

18.45 – William’s Things

20.00 – Daniel Spaleniak

21.30 – EABS

23.00 – Bielizna 

Nubiyan Twist – pochodzący z Londynu, jazzowo-afrobeatowy big band to dziś jeden z najgorętszych składów w swoim nurcie i absolutna koncertowa petarda. 10 osób na scenie, bębny i perkusjonalia, rozbudowana sekcja dęta, klawisze, bas i gitary, a do tego wszystkiego zjawiskowy wokal. Cała ta orkiestra porusza się z wielkim luzem i gracją gdzieś pomiędzy jazzem, reggae, soulem oraz szerokim wachlarzem brzmień afrykańskich i latynoamerykańskich. Ich wizyta w Lublinie i innobrzmieniowy koncert przypomną nam wszystkim, ile radości oraz pozytywnej energii może dać muzyka oraz jak bardzo jest nam wszystkim potrzebna, zwłaszcza w tak trudnych dla festiwali czasach. Warto też wspomnieć, iż na ostatnim albumie Nubiyan Twist gościnnie wystąpiły dwie legendy, goszczące w przeszłości na Innych Brzmieniach – Tony Allen oraz Mulatu Astatke.

Dengue Dengue Dengue – elektroniczny duet z Peru, bazujący w swojej twórczości na tradycyjnej muzyce tanecznej, mającej swoje korzenie w Ameryce Południowej, połączonej z nowoczesnymi nurtami europejskiej sceny klubowej. Artyści, którzy na co dzień stacjonują w Berlinie, przyjadą do Polski na jedyny koncert. Ich sety to wypadkowa takich nurtów jak choćby cumbia, electro, hip-hop, ale wykorzystują też klasyczne sample muzyki południowoamerykańskich legend (choćby Luchy Reyes). Dengue Dengue Dengue jak nikt inny potrafią rozkręcić szaloną taneczną imprezę i rozruszać festiwalową widownię. Nie inaczej będzie z pewnością na ich lubelskim koncercie.

Ayoub Houmanna & Nomads Moods – kolektyw muzyczny, na czele którego stoi Ayoub Houmanna, marokański artysta i obieżyświat, który aktualnie osiadł i tworzy w Warszawie. Do projektu Nomads Moods muzyk zaprosił m.in. pochodzącego z Lublina wirtuoza harmonijki Bartosza Łęczyckiego, znakomitego basistę Christophera Li’narda Jacksona oraz perkusistę Adama Lewandowskiego. Ich wspólny skład to zjawiskowa fuzja bluesa, jazzu, flamenco, pustynnej muzyki etnicznej z kręgu Berberów i Tuaregów, ale też rocka czy muzyki funk. Nomads Moods to energetyczny i bardzo eklektyczny zespół, śmiało łączący tradycję z poszukiwaniem nowych brzmień.

Barbara Morgenstern – jedna z czołowych artystek niemieckiej sceny elektronicznej, przez lata związana z kultową niemiecką oficyną Monika Enterprise, dowodzoną przez Gudrun Gut (producentkę i artystkę, znaną choćby z pierwszego składu Einstürzende Neubauten). Barbara Morgenstern ma na koncie 10 autorskich albumów, wielokrotnie współpracowała też z innymi muzykami, w tym z Robertem Wyattem, Stefanem Schneiderem czy Julią Kent. Znana jest ze swoich artystycznych oraz stylistycznych poszukiwań, z łączenia i mieszania gatunków muzycznych czy z eksperymentów z dźwiękiem. Na przestrzeni lat w oryginalny i twórczy sposób zajmowała się elektroniką, synth popem, remiksowaniem muzyki, ale też folkiem czy autorskim songwritingiem. Śpiewa, komponuje, gra na pianinie i na gitarze, nieustannie poszerzając pole swoich artystycznych zainteresowań oraz idealnie wpisując się w innobrzmieniowe założenia stylistyczne.

William’s Things – projekt trójki znakomitych artystów: Michała Górczyńskiego, Tomasza Wirackiego i Seana Palmera, operujący na styku dźwiękowej improwizacji, muzycznej awangardy oraz poezji. Za punkt wyjścia trio obrało sobie twórczość Williama Blake’a, wybitnego poety angielskiego romantyzmu. Popkultura nie raz przywoływała tę wyjątkową postać, wystarczy wspomnieć choćby „Truposza” w reżyserii Jima Jarmuscha czy koncepcyjne albumy Johna Zorna. William’s Things doskonale wpisuje się w tę tradycję, dodatkowo dodając tu własny, autorski głos. Ich koncerty to unikalna słowno-dźwiękowa podróż o rytualnym i oczyszczającym wręcz charakterze, stanowiąca piękne, intymne spotkanie z wielką sztuką. Poza zjawiskową, zbudowaną na twórczości Blake’a i współgrającą z muzyką treścią, projekt zaskakuje również niesamowitą formą wykonania. Wraz z William’s Things uciekamy bowiem z klasycznej sali koncertowej, a sceną koncertu staje się świat natury, z drzewami, zielenią, pośród naturalnie kojącej przyrody.

RAT KRU – poznańskie duo muzyczne, założone w 2016 roku przez Witolda Skrzypczaka (Rat One) i Pawła Horbowego (Papa Musta), tworzące muzykę techno-rap, odwołując się przy tym do brzmień muzyki klubowej lat 90-tych. Duet zdobył rozpoznawalność w 2018 roku dzięki singlowi „Hordo” i wykorzystaniu wizerunku szczura, podkreślającego jego undergroundowy rodowód. Od tego czasu zagrał dziesiątki koncertów w całym kraju, w tym na wielu prestiżowych festiwalach i konkursach dla debiutantów.

Artyści odważnie balansują na granicy sztuki i kiczu, nigdy jej jednak nie przekraczając. Rat One prezentuje energetyczne bity, a Papa Musta opisuje fragmenty rzeczywistości w pobudzających wyobraźnię tekstach. 28 lutego 2020 roku nakładem wytwórni Kayax ukazał się debiutancki album RAT KRU –„Rok Szczura”. Aktualnie zespół pracuje nad drugą płytą.

EABS – czyli innymi słowy Electro-Acoustic Beat Sessions, to dziś jeden z absolutnie najważniejszych zespołów na współczesnej polskiej scenie muzycznej. Ten pochodzący z Wrocławia sekstet przebojem zdobył serca i umysły zarówno miłośników jazzu, jak i nowoczesnej elektroniki. Ich pierwszy album „Repetitions (Letters to Krzysztof Komeda)” stał się wydarzeniem muzyczno-kulturalnym w Polsce, zgarniając szereg nagród i wyróżnień (m.in. magazynu Jazz Forum czy Gazety Magnetofonowej). Drugą, co ważne równie udaną płytą „Slavic Spirits” zespół ugruntował swoją pozycję nowej gwiazdy na jazzowym firmamencie. Teraz nadszedł czas, aby EABS przedstawił się na żywo innobrzmieniowej publiczności.

MU – Tymon Tymański to w świecie polskiej kultury alternatywnej prawdziwy człowiek instytucja. Muzyk, kompozytor i producent, pisarz, felietonista, filmowiec, człowiek obdarzony artystycznym ADHD. Artysta ma na koncie m.in. Polską Nagrodę Filmową Orły za muzykę do filmu „Wesele” Wojciecha Smarzowskiego oraz nagrodę publiczności dla filmu „Polskie gówno” na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Współtworzył tak głośne zjawiska muzyczno-artystyczne jak Totart czy yass oraz dowodził niezliczonej ilości zespołów, wśród których wymienić trzeba chociażby Miłość czy Kury. W 2015 roku, na specjalne zamówienie festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia, jako Tymon Tymański & Different Sounds Orchestra premierowo wykonał w Lublinie koncert-manifest antywojenny „Wojna to przeżytek”. Teraz wraca z nowym, ambitnym i enigmatycznym zespołem pod nazwą MU. MU to fuzja post-rocka, jazzu, synth popu i elektroniki, a do tego niezwykłego składu Tymon zaprosił swojego stałego gitarzystę i współproducenta Marcina Gałązkę oraz największe talenty trójmiejskiej sceny współczesnej, w osobach Michała Wandzilaka, Jacka Próścińskiego oraz Michała Jana Ciesielskiego.

Gaijin Blues – elektroniczny duet, w oryginalny i twórczy sposób łączący brzmienia japońskie oraz europejskie. Azjatycki folk, jazz, rock, ale też ścieżki dźwiękowe z japońskich gier komputerowych mieszają się tu z trapem, techno, house lub innymi nurtami nowoczesnej muzyki klubowej. W ubiegłym roku artyści wydali pierwszą epkę nakładem brytyjskiego labelu Shapes Of Rhythm, zaś chwilę później pojawił się cały album – „Gaijin Blues II”. Ich koncerty to bardzo ciekawe i kreatywne użycie sampli i efektów elektronicznych, zderzone ze spontaniczną, żywą improwizacją.

Bielizna – absolutna legenda Trójmiejskiej Sceny Alternatywnej, dowodzona nieprzerwanie od lat 80. XX wieku przez znakomitego tekściarza i frontmana Jarka „Doktora” Janiszewskiego. Bielizna to zespół jedyny w swoim rodzaju, niepodrabialny i charakteryzujący się w zasadzie od samego początku autorskim stylem. Z jednej strony mamy tu chwytliwe gitarowe riffy i rockową energię, z drugiej – skomplikowane, wielowarstwowe kompozycje z połamanym rytmem i niebanalną strukturą. Dodając do tego inteligentne, często groteskowe lub ironiczne teksty, otrzymujemy zespół wymykający się prostym stereotypom gatunkowym. Grupa wraca do Lublina po wielu latach nieobecności, co dla starszych fanów będzie prawdziwą gratką. Młodsi zaś będą mieli okazję, być może po raz pierwszy, zobaczyć ten niezwykle ważny dla polskiej alternatywy zespół.

Złote Twarze Live Band – na czele projektu stoi znany lubelski muzyk i producent Przemysław „Golden” Adach. Artysta od lat porusza się w rejonach szeroko rozumianej muzyki elektronicznej, eksplorując takie style jak choćby trip-hop, downtempo czy ambient. W koncertowej odsłonie Złote Twarze to kwartet zbudowany na brzmieniach gitary elektrycznej, bębnów, wiolonczeli, a dopełniony porcją elektroniki i wokalu.

Prezentacja wytwórni Antena Krzyku

Ważną część tegorocznego programu pandemicznej wersji festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia stanowi prezentacja Anteny Krzyku – wytwórni powołanej do życia w 1984 roku przez Arka Marczyńskiego, skupionej wokół szeroko pojętej muzyki niezależnej. Na przestrzeni ostatnich 35 lat Antena stała się oficyną absolutnie kultową, zyskując renomę i rozpoznawalność zarówno w Polsce, jak i w wielu krajach na całym świecie. Ta międzynarodowość jest zresztą jednym z kluczowych elementów w działalności labelu, a poza wydawaniem szeregu ważnych artystów z krajowej alternatywy, katalog Anteny pełen jest głośnych nazwisk ze sceny europejskiej oraz północnoamerykańskiej. Główne gatunki w jakich porusza się Antena Krzyku to punk, post-punk, awangarda, post-rock, elektronika, noise, a czasem także jazz. W swojej długiej i wielowątkowej historii wytwórnia wydawała też własną gazetę, organizowała trasy koncertowe oraz regularnie inicjowała nowe zjawiska muzyczno-kulturowe.

W ramach prezentacji tej wyjątkowej oficyny odbędzie się spotkanie z jej twórcami oraz ze związanymi z nią artystami, a także wystawa plakatów i okładek płytowych. Muzycznie zaprezentuje się natomiast szerokie spektrum artystów skupionych dziś pod szyldem Anteny Krzyku.

Trupa Trupa – pochodząca z Gdańska indierockowa formacja, która przebojem wdarła się na światowe rynki muzyczne i od lat konsekwentnie udowadnia, iż międzynarodowy sukces jest dla polskich wykonawców jak najbardziej możliwy. Oczywiście u podstaw tego sukcesu leży interesująca, świeża i ambitna muzyka grupy, ale też świadome, przemyślane podejmowanie kolejnych kroków na ścieżce kariery. Dzięki temu Trupa Trupa objechała pół świata, występując na kluczowych dla branży muzycznej festiwalach, jak choćby SXSW, Primavera czy Iceland Airwaves oraz nawiązując współpracę z Sub Pop Records czy Glitterbeat Records. Polskim wydawcą artystów jest zaś oczywiście Antena Krzyku.

Javva – zespół złożony z uznanych muzyków polskiej sceny jazzowej i alternatywnej, związanych dotąd z takimi formacjami jak: Contemporary Noise Sextet, Alameda, Duży Jack, Hokei, Something Like Elvis, Opla czy Xenony. W Javvie artyści postanowili w autorski sposób zmierzyć się z tematem muzyki tanecznej, nie odcinając się przy okazji od swoich awangardowych korzeni. Efekt jest znakomity, łączący w sobie rytmy afrykańskie i orientalne z avant-rockiem, muzyką psychodeliczną czy noisem. Ich debiutancka płyta „Balance of Decay” stała się jednym z muzycznych wydarzeń ubiegłego roku w Polsce.

1984 – wywodząca się z Rzeszowa legenda polskiej nowej fali, ciesząca się zasłużonym statusem kapeli kultowej w swoim nurcie. Na czele grupy stoi do dziś jeden z jej liderów i założycieli, gitarzysta oraz autor wszystkich tekstów – Piotr „Mizerny” Liszcz, a sama formacja, po latach obfitujących w liczne zawirowania i zmiany w składzie, ma się dziś dobrze jak nigdy. Ich koncerty to energetyczne, chwytające za gardło sety, przywodzące na myśl skojarzenia z takimi wykonawcami jak choćby Swans czy No Means No z ich najlepszych lat. Mimo iż od słynnego debiutu kapeli na dużej scenie festiwalu w Jarocinie w 1985 roku upłynęło już trochę czasu, zespół wciąż konsekwentnie kroczy swoją ścieżką i za chwilę ukaże się jego kolejny album, oczywiście wydany nakładem Anteny Krzyku.

Hańba! – ten akustyczny kwartet od lat stanowi jeden z najoryginalniejszych i najciekawszych głosów na krajowej scenie muzycznej, zaskakując zarówno formą, jak i przekazem. Brzmienie, oparte m.in. o banjo, tubę czy akordeon, w połączeniu ze stylistyką osadzoną w latach 30. i 40. XX wieku, stanowi o prawdziwej wyjątkowości Hańby i przysporzyło jej liczną grupę fanów. Dziś, zespół z powodzeniem koncertuje nie tylko w Polsce, ale w zasadzie na całym świecie, a wszędzie gdzie się pojawia, wzbudza entuzjastyczne reakcje. Artyści właśnie wracają z nową płytą pt. „Nikt nam nie zrobił nic”, wydaną tradycyjnie nakładem Anteny Krzyku.

Izzy and the Black Trees – kolejna perełka wydana przez Antenę Krzyku i jednocześnie jeden z ciekawszych młodych gitarowych zespołów na rodzimej scenie. Na czele grupy stoi Iza „Izzy” Rekowska – odpowiedzialna m.in. za teksty i brzmienie formacji, oparte na klasycznym rockowym instrumentarium (gitary, bas, bębny). Stylistycznie słychać tu fascynację Patti Smith, PJ Harvey czy Yeah Yeah Yeahs, ale też wycieczki w kierunku takich gatunków jak punk, americana czy noise. „Trust No One” to album brzmiący świeżo, zadziornie, z dużą dawką energii. Doskonale pasuje do katalogu Anteny Krzyku, zaś Izzy and the Black Trees mają przed sobą bardzo ciekawą przyszłość.

Daniel Spaleniak – aktualnie jeden z najciekawszych, wymykających się prostym klasyfikacjom artystów polskiej sceny muzycznej. Od kilku lat konsekwentnie i z sukcesami kroczy obraną przez siebie drogą. Tworzy zarówno muzykę ilustracyjną czy też instrumentalną, jak i autorskie piosenki osadzone gdzieś w rejonach bluesa, folku czy rocka. Daniel Spaleniak ma na koncie cztery płyty, wszystkie wydane nakładem Anteny Krzyku. Przez wielu fanów jest też kojarzony jako autor znakomitych ścieżek dźwiękowych i utworów wykorzystywanych m.in. w serialach czy też produkcjach Netflixa, CBS, Hulu czy TNT.

 







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy