Wpisz i kliknij enter

Donato Dozzy – Magda

Z punktu a do punktu b.

Oglądając pierwszy odcinek czwartej serii antologii „Detektyw” uderzyło mnie, że w pobliżu twórców nie znalazł się nikt, kto by podpowiedział, że lepiej uprościć środki przekazu, wyplątać się z piętrowych (i nazbyt czytelnych) metafor, a także niesamowite ograniczyć do minimum. Jednocześnie zapragnąłem nagle prostoty. Czegoś co idzie linią od punktu a do punktu b, a następnie z b do c, itd. Czegoś klarownego. Zmiana medium z filmowego na muzyczne pozwoliła odnaleźć płytę zatytułowaną „Magda” nagraną przez Donato Dozzy`ego.

Minimalizm muzyczny słychać już w początkowym, rozwijającym się niczym dzieła Jamesa Holdena, utworze „Velluto”. Osiem minut nieco stłumionych, ale wirujących sekwencji syntezatorowych robi robotę. Podstępnie wpuszcza nas w senność, ale już znakomity „La Chaser” nikomu zasnąć nie pozwoli. Zmiennokształtny, pełen umiarkowanej ekstrawagancji utwór, który został prześwietlony przez słońce. Zaryzykowałbym twierdzenie, że jest w nim nawet pewna nieśmiałość, ale starannie wypracowana.

Zwróćcie uwagę, że zrywnych i gwałtownych zmian utwory Dozzy`ego zostały pozbawione. „Franca” podąża w stronę mantry niemal. Choć przy głębszym słuchaniu dostrzeżemy interesujące dodatki. „Santa Cunegonda”, choć rozwija się zgodnie z planem, to jednak zaskakuje mocniejszymi fragmentami. Ujmująco mocny z wyraźnymi wypaczeniami utwór nie zmierza w stronę euforii. Właściwie większość emocji została tu przycięta i podporządkowana żelaznej rytmice. Wszakże zakłócanie myśli słuchającego nie jest celem Włocha.

Album został nazwany na cześć ciotki artysty, a dodatkową inspiracją jest Adriatyk dopływający do brzegów miasta Bari, w którym dorastał. Pachnie sentymentalizmem, ale o przeładowaniu lub cukierkowatości mowy nie ma. Jest za to całkiem spory zakres emocjonalny zwieńczony autentycznie miłą chwilą („Lucrezia”). Porzucenie ponuractwa jest wręcz obowiązkowe przy tych dźwiękach. Najlepiej z tą muzyką zawędrować na świeże powietrze. Sprowadzony w ten sposób na nas spokój jest bezcenny. Jak na muzykę elektroniczną jest to album głęboko ludzki. Zapewne jest to efektem ogólnej wrażliwości twórcy, którego ciepłota istotnie wpływa na odbiorców.

Spazio Disponibile | 2024


Bandcamp: https://boomkat.com/products/magda
FB Spazio Disponibile: https://www.facebook.com/spaziodisponibilemusic


 







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Paweł Gzyl
2 miesięcy temu

Super płyta!

Polecamy