Wpisz i kliknij enter

Fire! – Testament

Ogniste krzyki i szepty.

Twórczość Fire! gości stale na Nowej Muzyce i nie tylko w przypadku tria, ale też oczywiście w kontekście dużego oblicza Fire! Orchestry. Wiosną ubiegłego roku ukazało się doskonałe wydawnictwo Fire! Orchestry „Echoes” (recenzja) sprzęgnięte z niezapomnianymi koncertami w Pardon, To Tu. Od poprzedniego albumu Fire! „Defeat” minęły już trzy lata, a tak o nim pisał „szalikowiec” Jarek Szczęsny: Niecodzienny charakter nowej płyty zespołu nie tylko ukazał ich w nowym, spokojniejszym świetle, ale również rozszerzył ich stylistyczne granice. Jakie czasy, taki Fire!. Na pewno wtedy rozszerzała perspektywę brzmienia grupy wykorzystana elektronika, której tym razem nie uświadczymy na ich ósmym krążku „Testament”.  Przypomnę tylko, że Fire! debiutowali w 2009 roku albumem „You Liked Me Five Minutes Ago”.

Nowy materiał został zarejestrowany w Chicago w studiu Electrical Audio Steve’a Albiniego i pierwszy raz w historii Fire! bez użycia wspomnianej elektroniki, fletów czy bez udziału gości (nagrywali z Jimem O’Rourke, Orenem Ambarchim, Stephenem O’Malleyem, Davidem Sandströmem). To jednak teraz w studiu Albiniego tylko Mats Gustafsson (saksofon barytonowy), Johan Berthling (bas) i Andreas Werliin (perkusja).

Fire!
Fire!, fot. Don Chessa

W pełznącym tempie z niepowtarzalną dozą intymności wybrzmiewają pierwsze takty „Work Song For A Scattered Past”, a chodzi o bas Berthlinga, dołączającą do niego perkusję Werliina i chwilę później jedyne w swoim rodzaju składowe stylu (brzmienie, artykulacja, oddech, ekspresja) Gustafssona. Brzmią tu jak rasowa, soczysta kapela rockowa. „The Dark Inside Of Cabbage” jest jak z jednej strony katapulta unoszona na barkach krautrockowej dźwigni z grawerem „Can” o mocno zredukowanym tempie, a z drugiej – jak coś iście współczesnego (ten przemykający field recording w głębokim tle) czy wyciągającego na wierzch inną paletę jazzowej kolorystyki. Upraszczanie, upraszczanie i jeszcze raz upraszczanie, ale nie spłaszczanie siły wyrazu.

„Four Ways Of Dealing With One Way” otwiera niesamowicie mięsiście brzmiąca perkusja Werliina. To jeden z tych współczesnych bębniarzy, który potrafi znacznie więcej niż tylko rzemieślniczo towarzyszyć swoim muzycznym partnerom. Totalna precyzja miesza się u niego z nieograniczoną wyobraźnią, zmysłowością i wizją. U Werliina zestaw „gada”, „żyje” i jest w pełni brzmieniową istotą, a krajobraz rozpościerający się nad jego perkusyjnymi naciągami jest falującą hybrydą autentyczności, emocji czy dalekosiężnego widzenia i odczuwania.

„Running Bison. Breathing Entity. Sleeping Reality.” wprowadza nas w intymny trans, spiritual jazz bliższy Pharoaha Sandersa, lecz do… czasu, kiedy wydobywa się ryk barytonu Gustafssona i jego głosu po oderwaniu oddechu od ustnika saksofonu, aż po delikatne free jazzowe zrywy. Najdłuższa i zamykająca całość kompozycja „One Testament. One Aim. One More To Go. Again.” zaczyna się od rzężenia dzikiej bestii okrytej łuną ciemności, która przycupnęła sobie i postanowiła pokazać swój szeroki wachlarz oddechowy technik służących do komunikacji pozawerbalnej z otaczającym światem. I nie jest to złowieszczy przekaz, lecz będący emanacją naturalnego kodu, w tym przypadku gry Gustafssona. Z każdą sekundą, minutą jest tylko gęściej, intensywniej. Harmoniczne układy basu Berthlinga krzyżują się z saksofonowo-perkusyjnym szaleństwem, aż do „opadnięcia” i grania strumieniem melancholii, fakturą i głęboką emocją.

Podobnie jak rok temu Fire! Orchestra płytą „Echoes” ustawili rok w muzyce współczesnego jazzu, muzyki improwizowanej i ogólnie muzyki współczesnej z wieloma odnośnikami kulturowymi, tak teraz Fire! czynią podobny zabieg przy pomocy „Testament”. Zawieszają wysoko poprzeczkę innym jazzowym – i nie tylko – składom. Po raz kolejny ci trzej świetni muzycy rysują wyraźną linię jakości, do której może i stosunkowo łatwo jest się zbliżyć, co nie znaczy, że łatwo jest ją przekroczyć i finalnie nie popaść w rozmycie. A więc kto się zbliży i narysuje własną linię?

Rune Grammofon | luty 2024


Strona Fire!: http://earthwindand.com/wp/

Strona FB: https://www.facebook.com/EARTHWINDAND

Strona Rune Grammofon: https://runegrammofon.com/

Strona FB: https://www.facebook.com/runegrammofon

 







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy