Wpisz i kliknij enter

Yagya – Rigning


Skostnienie ram przyniosło zalew jednakowych nagrań, nie powinno zatem dziwić, że mocno wyeksploatowany gatunek dziś rzadko wychodzi poza schemat muzyki tła.
Trzeci album Aðalsteinna Guðmundssona vel Yagya nie przynosi żadnych zmian w techdubowym paradygmacie. Fakt, że wbrew zapowiedziom wydawcy nie różni się od dwóch poprzednich płyt Islandczyka, można by było wytłumaczyć „własnym stylem”, gdyby nie to, że z indywidualnością ma on niewiele wspólnego. Gu?mundsson jest po prostu sprawnym rzemieślnikiem, tyle że zbyt ortodoksyjnym. „Rigning” oznacza deszcz w języku islandzkim, co tłumaczy regularnie powracające odgłosy opadów, z których wynurzają się kolejne utwory (temat deszczu w muzyce to kolejna wyblakła klisza).

Na pierwszy rzut ucha niczego tu nie brakuje – jest ponura głębia miejskich zakamarków, jest melancholijna atmosfera lodowej pustyni, jest wreszcie wszystko to, co w techdubie najbardziej charaktersytyczne (czyt. wyświechtane): głębokie basy, rozległe ambientowe pejzaże, stonowane beaty w umiarkowanym tempie i oczywiście wszechobecna rewerberacja, która otula pokój pajęczyną utkaną z widmowych pogłosów. Kompozycje bezszelestnie przechodzą jedna w drugą, natomiast rozróżnienie poszczególnych fragmentów udaje się osiągnąć dopiero po miesiącach odosobnienia i medytacji w buddyjskim klasztorze. Sam proces percepcji dźwięków potrafi być przyjemny i relaksujący, ale co z tego, jeśli po kilkukrotnym przesłuchaniu albumu nie zostawia po sobie żadnych wyraźnych śladów w pamięci? Czy nie tak brzmi definicja muzyki tła, której jedynym zadaniem jest umilanie czasu i wypełnianie przestrzeni bez aktywnego udziału słuchacza? W takim kontekście „Rigning” jawi się jako idealna ilustracja muzyczna do galerii – tak sztuki, jak i handlowej.

Zabrakło tu nie tylko nowatorskich rozwiązań i urozmaicenia, ale też pewnego nieuchwytnego, niemożliwego do zwerbalizowania składnika, swoistego magnesu, który sprawiłby, że chciałbym do albumu powracać. „Ringing” to tylko perfekcyjnie wyprodukowana płyta i… chciałem napisać, że nic poza tym, ale to nieprawda, bowiem zamiast pchać stylistykę do przodu, utrzymuje ją w stanie „wygodnego odrętwienia”, czyli totalnej stagnacji. Jeśli techdub wcześniej stał przed wysoką ścianą, to teraz się pod nią czołga.
2009







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
125 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
stefan graff
stefan graff
15 lat temu

konia a z rzedem i ręke krolewny dla zawodnika ktory mnie podpusci do dyskusji na temat moich wlasnych produkcji 😉

musisz sie lepiej postarac mirus ..

dj mirek
dj mirek
15 lat temu

a korzystając z tego że śledzisz ten temat powiedz drogi sc, bo zauważam tutaj pewną sprzeczność (ale może tylko pozorną): co skłoniło cię do opublikowania (wcale nie tak dawno) własnych, powiedzmy sobie uczciwie – nie najwyższych lotów utworów w sieci (dla niezorientowanych – netlabel Enypnion)? skąd w ogóle pomysł na własne próby? czyżbyś poczuł jednak parcie na sławę jak te miliony domorosłych PCdub producentów którymi tak gardzisz? nie uwierzę 🙂 żałowałeś kiedyś tego posunięcia? z góry przepraszam jeśli pytania są kłopotliwe.

stefan
stefan
15 lat temu

moja druga polowka nie narzeka.(tym bardziej,ze mialem teraz 6dni wolnego)
innym nie pomagam.
skad to sie bierze,ze jak ktos po czyms/kims jedzie równo to reszcie wydaje sie,ze ma problem z regularną ejakulacją? tok myslenia tańszy od freudowszczyzny..

ja tam wlasnie po udanym rżnięciu robie sie dopiero bezczelny po calosci 😉 – nie palę,nie otumaniam się telewizją – moze tu tkwi „problem” 😉 ?

Magda...
Magda...
15 lat temu

Za dużo muzyki,za mało…seksu…ech faceci!!.

stefan batory ;)
stefan batory ;)
15 lat temu

jasne , mieszam z błotem genialnych artystow zeby zwrocic na siebie uwage:) (jakby bylo na co) a mozesz mi wenecki przyjacielu podpowiedziec : na cholere mi czyjakolwiek uwaga? to czesty zarzut – tylko gdzie logika? jade po wszystkich na okolo po to zeby w koncu trafic na silniejszego,ktory odrąbie mi glowe i skroci meki?

fakt,ze moze powinienem zmieniac loginy za kazdym razem wtedy nie byloby „aa to ten 440 costam,znowu bedzie pierdolil te swoje mądrosci”..

ale mimo wszystko co jakis czas trafiam nieglupiego zawodnika,ktory skupi sie na „kompozycjach” na ktore namawiam,zamiast na jakichs osobistych elementach wojny gustów..

btw: ty zapewne boisz sie definiowac pojęć,przeciez ktos juz zrobil to za ciebie, i na pewno zrobil to lepiej. pogratulowac.

Mój nick / imię
Mój nick / imię
15 lat temu

No jeżeli nie uważasz Foto za kompozycję muzyczną, bo masz swoje własne definicje to się kłócił nie będę, bo i po co :> Jak zwykle stajesz okoniem, poniekąd to rozumiem bo „guru” nie może przyznać się do błędu 🙂 „Guru” ma zawsze rację! Znowu się posypały tutuły, tylko że… ja od początku wiem z kim rozmawiam, jakiej muzy słuchasz, jaki masz dorobek artystyczny…jesteś wyrazistą postacią na polskiej scenie tech, ale bardziej przez swoje komentarze co rozsiewasz po forach. Te wieczne jęczenie na shit co wychodzi i gloryfikacja dubów sprzed lat. A gdyby parę starych nazwisk do których masz wielki szacun umieściłoby w swoich top5 wałki które zmieszałeś z błotem to co wtedy :> ? Bezapelacyjna detro(it)nizacja? Straszny offtop się zrobił z yagy, wiem że uwielbiasz takie ping-pongi, ale one już służą tak naprawdę tylko skupieniu uwagi na twojej osobie SC (egocentyzm „guru ” :). Z mojej stronie zabawnie to wygląda bo w sumie to nie wiesz z kim piszesz :> Takie lustro weneckie internetu, randka w ciemno z literkami 😀 To byłem ja, Rod Modell, używam google traslatora (joke). Piłeczki mi się właśnie skończyły, greetz Bartuś!

K0$+3k
K0$+3k
15 lat temu

Maż dużo racji w tym co piszesz,trzeba Ci to przyznac,Intrusion wymęczył mnie niemiłosiernie,niema w nim niczego co mógłbym określić mianem muzykalności,zaś jeżeli chodzi o dub na nośnikach fizycznych istnieje dla mnie jedynie Rod Modell czy uogólniając Deep Chord,Bc w zasadzie tylko Burial Mix,Rhythm&Sound „King in my Empire”może dlatego że mam do tego utworu osobisty stosunek;),a że techna nie lubie to odnosze się jedynie do wszelkiego rodzaju roots czyli Basic Replay,inne Shinichi Atobe Cyrusy odpadają,a że siedze głęboko w CC to moim punktem wyjścią są rzeczy takie jak np.Digitalverein Dolby,okołothinnerowa scena,i tam upatruje godnych spadkobierców czy kontynuatorów idei.

sc440
sc440
15 lat temu

to teraz porównaj „faith” z ostatnim „mega hitem” intrusion „little angel” – soultek ubzdural sobie ze jak namowi tikimana na sciezke wokalna i na robi balaganu spaceechem to bedzie z tego nowe R&S. efekt jest jak dla mnie żenujacy-dziwie sie,ze paul w ogole na to poszedl.. ;/

do tego tloczenie min. 6mm od srodka plyty i strona „b” fałszuje nieziemsko..

nienawidzilem kompaktu gdy zasyfiał sklepy tymi swoimi kiczykami,potem perlonada, hype mathew jonsona etc.. ale komedie jakie zapoczatkował hype convextion i teraz spam echospace/styrax/quietus to jest najwieksza żenada z jaka mialem stycznosc przez ostatnie 10 lat.

K0$+3k
K0$+3k
15 lat temu

Muszę przyznać że „Faith” zrobił na mnie piorunujące wrażenie.Zwracam honor:)

sc440
sc440
15 lat temu

ułozenie to masz na półce,a muzyka rozgrywa sie nie tylko w przestrzeni ale i czasie. wiec loop to nie kompozycja slownikowy mistrzu 🙂

posluchaj los hermanos „son dos” lub „midnight in madrid” i nie bedzie trzeba wracać do tematu.

co do zaleglosci -jedyne co przychodzi mi do glowy do tzw dubstepy – 2562,peverelist i shackleton – mam taka niechec to kretynskiego „stylu” ze ciezko mi sie za nich zabrac mimo,iz wybredne uszy podpowiadaja ze powinienem..

jezeli ja jestem monotematyczny to pokaz mi tu kogokowiek ktory ma na jednej polce debussyego,milesa i skalpel.

a ze wychowalem sie na drexciyi,millsie,BC czy model 500 to wybrzydzam i to bardzo.

co do edytora heh – nie tylko tnę wszystko co mi nie odpowiada,robie sobie tez remastery gdy mnie jakies Hz drażnią 😉

Mój nick / imię
Mój nick / imię
15 lat temu

No właśnie wyjaśnijmy sobie coś 😀 – kompozycją (z łac. compositio połączenie, ułożenie) jest i wurfel, i foto, nie twórz mi tu własnych definicji formy muzycznej :> Piszesz że nie znosisz nudy a ja nominuję versję wurfla i foto do najnudniejszych dub wałów wszechczasów! „Kawalek powinien trwac 2:30 zamiast 5minut” – bierz edytor i ucinaj, oraz zorganizuj repressa z etchem cutted by sc440, na pewno poczujesz się lepiej. Trzaskanie z liścia było żartem, którego nie odebrałeś jak trzeba, zesztywniałeś zupełnie jak w otwarciu na muzykę. Potwierdza to też twój „statystyczny jadłospis muzyczny”, zawężony i monotematyczny. Po tych typach widać że już nie eksplorujesz (albo nie chcesz ) aktualnej muzy elektronicznej, w zalewie gówna (którego imho będzie coraz więcej) wychodzą perełki, sztuka je odnależć i się znowu cieszyć. Wake up sc440, time to live…

sc440
sc440
15 lat temu

zartujesz teraz?

imho = in my humble opinion – moim skromnym zdaniem
wannabe = want to be (chcialbym) pretendent – wannabe producer -pajacyk,ktory na sile chce miec swoja dyskografie,mimo iz wszystkie znaki na niebie wskazuja,ze nijak sie do tego nie nadaje.

a uzywam tych zapozyczen z prostego powodu: brzmią* o wiele zgrabniej w oryginale niz przewalone na nasz,skądinąd zajebisty język.

wąsów nienawidzę, moze czyjś tata-milicjant cos takiego hoduje,ale ja nie lubie jak mi cos włazi do kubka z herbatą 😉

old vs new – pomyslcie do czego by sie tu jeszcze przyczepic a ja przetestuje nowe rzeczy henkego i sub space ..

K0$+3k
K0$+3k
15 lat temu

Tak dokładnie,masz rację.
Kupuj,pożeraj,ucz się nowych słówek,i z zaparciem dalej pielęgnuj swój przerzedzony wąs,skąd te imho(co to kurwa w ogóle znaczy?),wannabe i inne branoc/sc,używasz kodu,łamiesz zasade działania enigmy czy o co Ci chodzi?

sc440
sc440
15 lat temu

druga bzdura: „nie potrafisz cieszyc sie muzyką ktora wychodzi aktualnie” – skąd to wziales? masz jakis podgląd tego czego slucham/kupuje?

nie znoszę gownianej muzyki – nie znosze marnych podrobek,nie znoszę nudy.. nie znosze teorii dopisywanych do banalnie prostych zjawisk.

ale nawet gdy przereklamowany omar-s wydaje „psychotic photosynthesis” umiem przyznac ze kawalek jest swietny, i kupuje dwie kopie, zeby za rok nie bylo „po sprawie”..

ridis – „foto” beat+poglos, samplowany 12bitowy pad z delayem i minorowy akordzik+delay.. najbardziej urzeklo mnie w tym traku to ze po dekonstrukcji gosc nie zlozyl go z powrotem tylko „ucial w polowie zdania” – kawalek powinien trwac 2:30 zamiast 5minut,jasen ,ze tak ale te ostatnie 10 sekund refunduje w pelni prawie 5minut gapienia sie na czarno bialy obrazek imho.

jeszcze jedno: kto stoi -ten sie „cofa”, ale to jeszcze nic przy bezmyslnym biegu na oślep w kierunku sterty plastikowego gówna, bryzgającego bez ładu i składu z głow setek „wannabe producer” wspieranych przez dogorywajace dystrybucje..

branoc/sc

sc440
sc440
15 lat temu

wyjaśnijmy sobie coś: ridis „foto” to foto,a nie kompozycja.

kompozycją to jest „5th element” by cobblestone jazz, albo remix charlesa webstera na „do you remember” (Kemetic Just) etc ..

kto stoi w miejscu etc – posluchaj quaristice autechre, nowych t++, czy surgeona na DTR/CBR to moj statystyczny jadlospis obok czarnuli m.davisa.

ideałem brudnego techno bylo BC /RS i nikt sie do tego nie zblizyl i nie zblizy,choc islandzkie thule/ae bylo ciekawą odmianą..

lubie sobie subtelenie po konwersowac, i podyskutowac o gustach,jesli druga strona wie czym ow gust jest..

ale prawdą jest – za wmawianie mi bzdur faktycznie walę w ryj kiedy nadarza sie okazja. i.e. text dot. „kompozycji foto”

po ile wy macie lat? 15? 20? doslownie slysze ten komiczny zdławiony tembr mutujacych strun glosowych kiedy brne przez te wasze proby odbicia piłeczki. 😉

Mój nick / imię
Mój nick / imię
15 lat temu

Ja też się boję twarzą w twarz z eScE bo… pewnie dostałbym w twarz gdy mu się skończą argumenty (tudziesz w trakcie za złe słowo na chain reaction) 😀 Nauczmy się wpierw kulturalnie wymieniać poglądami wirtualnie, bez narzucania swoich muzycznych upodobań innym :> Popatrzyłem na inne twoje typy i cóż odnalazłem: Ridis – „Photo” – a myślałem, że to versja Wurfel jest mułem, haha. Jedyne co pasuje do tego tracka to tytuł, chociaż ja dałbym lepszy: „My dog has gone this morning…”. Widzę że jesteś zakochany w takich typach kompozycji, podobnie jak w reszcie dc, bc i cr… Czas się dla ciebie zatrzymał z wytłoczeniem przez nie ostatnich placków. Odnoszę wrażenie że nie potrafisz cieszyć już się muzyką która wychodzi aktualnie, tylko zapatrzony wstecz wrzucasz swoje te swoje stare czarnule na talerz. A kto stoi, ten zwykle się cofa. Pozdro! (swoich typów nie podam, jest to zupełnie tutaj zbędne, o gustach wszak się nie dyskutuje nie? 😉

K0$+3k
K0$+3k
15 lat temu

Nie no twarzą w twarz to każdy by się przed Tobą chował za pierwszym lepszym krzakiem paproci i udawał kleszcza…

sc440
sc440
15 lat temu

rózne slysze zabawne ciekawostki na swoj temat: wyzwiska,oskarzenia czy inne zaczepki, ale od komornika jeszcze mnie nikt nie wyzwał,gratulacje.ciekawe czy twarza w twarz tez jestescie tacy bezkompromisowi 😉

jesli cos mowi duzo o czlowieku to jego poczucie humoru:
i.e. george carlin,monty python (cyrk,graal,sens zycia) i old schoolowy eddie murphy z 86go.

no ale mniejsza – skoro wurfel jest nudny,to ktory trak mikea panowie uznają za „ciekawy” ?
zgaduje,ze ani techniker ani Lux, – bo te wciaz czasem wrzucam na talerz,wiec ktore?

K0$+3k
K0$+3k
15 lat temu

Do stu tysięcy beczek prochu,sam nie wierze w ten bełkot który spłodził mi się tam na dole…za dużo %,pomroczność jasna,albo atak obcych,nieważne.
sc440,niech zgadne,jesteś komornikiem?

Mój nick / imię
Mój nick / imię
15 lat temu

Hehe, nadal twierdzę że Wurfel (Version) to jeden z najnudniejszych numerów Schommera 😀 Ale podoba mi się jak z uporem osła kryptoedukujesz tu ludzi o dubie. Jeszcze bardziej mi się podoba twoja postawa nie znosząca jakiegokolwiek sprzeciwu, zdania innego niż twoje. Inni się nie liczą, jest tylko SC440 – jedyny prawdziwy drogowskaz muzycznych upodobań reszty świata loool. Twoje zachowanie tutaj dużo o tobie mówi jako człowieku. Słabo to wygląda, jest już z Tobą źle, drogi eScE 🙁

sc440
sc440
15 lat temu

„Nie rób z siebie buddy traktując ludzi jako odrębnych od siebie,nawie jeżeli we własnym mniemaniu uważasz że wiesz więcej,inaczej wyjdziesz na głupka.” – zapisałem sobie to niesamowite zdanie w notesie; zaniosłem do pracy i położyłem nim 3 osoby. stanisław bareja fights back :))

K0$+3k
K0$+3k
15 lat temu

nawet*

K0$+3k
K0$+3k
15 lat temu

Kazdy kto chce się czegokolwiek dowiedziec.Nie rób z siebie buddy traktując ludzi jako odrębnych od siebie,nawie jeżeli we własnym mniemaniu uważasz że wiesz więcej,inaczej wyjdziesz na głupka.Taką konkluzje mozna wyciągnąc z całego monologu który wyprowadziłeś,rujnując swoją wypowiedz ostatnim zdaniem.

sc440
sc440
15 lat temu

a kto wtedy bedzie tłumaczył na język ktory znacie?

Magda...
Magda...
15 lat temu

Konkretny bełkot i przyklad jak samemu można się zdisować..hihihi….oj Sc440 po ci to?…masz wiedzę? ok,ale nie bądz impertynencki jak chcesz nauczać,ubierz to w inną formę a nie szczekaj.

sc440
sc440
15 lat temu

http://www.juno.co.uk/ppps/products/71131-01.htm

^soul basic channel kontra wszelkie one-finger-echo-loops..

strona 1 trak 1

sc440
sc440
15 lat temu

„Pod każdym i emocjonalnym i artystycznym względem dokonania Svena, Yagya właśnie czy Sergea (Atheus) kładą basic-channelowe techno na łopatki.”

nie można czytać dostojewskiego 4latkowi,bo nie pojmie.. i tak samo w swiecie audio – dla jednych jazz i wodotryski muzykalnosci, dla drugich experyment i ryzyko, a dla wiekszosci „banał jednego palca” z reklamy linii lotniczych 😉

„enforcement” cyrusa rozgryzłem dopiero dwa lata temu po przesiadce na wkladke grado; polecam. choc tansza opcja jest bcd 2 do ktorego wystarczy pecet i dobry wzm.

co do „kladzenia na lopatki” – proponuje odlozyc łopatkę w piaskownicy. wylogowac sie z myspace i posluchac „trace – smile – carrier – imprint” i na deser „king in my empire – new day – what a mistry”.

reggae wychowało basic channel
basic channel wychowalo… pokolenie „echo loop” chlopcow
natomiast co wyrosnie ze sluchaczy atheusow,quantecow itp az strach sie bać 😉

już widzę co by się tu działo gdyby skierowac dyskusje na millsa i axis records 😉

sc440
sc440
15 lat temu

btw, co ty niby robisz w tych galeriach sztuki? po twojej orientacji w elektronice zgaduje ze operujesz powierzchnie płaskie..(poziome)

correct me if im wrong 😉

a „kolo” to mozesz zwracac sie do tatusia ,jesli ci pozwala.

sc440
sc440
15 lat temu

półka that is..

zgaduje ze flaki z olejem bvduba ktory nie ma pojecia o nutach ale szczodrze „udziela” online wywiadów tez sa dla ciebie rzecza o wielebardziej wartosciowa niz phylyps 😉

młot pneumatyczny powiadasz, nie wiem na jakiej chemii jedziesz,ale odstaw.

co do von schommera – nie slyszales-nie wypowiadaj sie.. mam cala jego dyskografie i wiem dokladnie co tam bylo nudne, np dc12 i 13 i 80% dc 15.

emocje bez myslenia zaprowadza kazdego prosto do kliniki 😉
i lepiej zeby po drodze zahaczyl o szkole muzyczną jeden z drugim,bo jak widze mozartów to tu niewielu ..

sc440
sc440
15 lat temu

uspokuj sie dziecko i posluchaj quadrant dub i radiance. to jest muzyka. a nie samplowany padzik d-minor wklejony do 132 kolejnych barow i zabawa delayem.. myspace i koledzy uderzyli ci do łebka 😉

o rhythm n sound i burial mix nie wspomne bo to dla ciebie za wysoka pulka, ale za jakis czas moze dorosniesz ..
i zaczniesz sie golić..

splinter
splinter
15 lat temu

chodzę sobie po galeriach sztuki i szukam TAKIEJ muzyki „tła”. Puknijcie się w głowę! a już nazywanie Quantec czy Atheus komediami to imbecylizm. W/w twórcy biją na głowę tę surową rzeźnię z początku lat 90-tych, czym tu się podniecać? phylyps trak? enforcement by cyrus? do bólu irytujące 4×4 niczym młot penumatyczny. to jest dub techno? coś nie halo chyba. Ale jasne Quantec nudny, te okropne ambientowe pejzaże, a fe..:) Weź kolo nagraj takie coś jak ci „imitatorzy basic channel” (to dopiero absurd!) to się zdziwie. Pod każdym i emocjonalnym i artystycznym względem dokonania Svena, Yagya właśnie czy Sergea (Atheus) kładą basic-channelowe techno na łopatki. Fluxion czyli okres CR to jak najbardziej rozumiem.Genialne.Ale BC? Co do „rigning”…pure bliss! i tyle w temacie. Nowa płyta nie miała być niczym nowym i chwała mu za to. Kto tego nie rozumie, albo go nudzą ładne melodie dawać na parkiet dance your fing ass out, krzyżyk na drogę, miłego pigulenia. Zgroza!!

Mój nick / imię
Mój nick / imię
15 lat temu

Wurfel (Version) to jeden z najnudniejszych numerów Schommera. Długo jeszcze będzie trwała ta polemika osobistych gustów? Dziękuję za uwagę ;p

Magda...
Magda...
15 lat temu

Rozszyfrowałam właśnie ukryty sens w nazwie ost,płyty Yagya-„WIDDTP”-właśnie idę do domu trochę pospać.Hihi…

dexter
dexter
15 lat temu

plyta jest dobra, choc faktycznie zadne to novum. rozbawilo mnie jednak co innego czyli komentarze – kazdy gada swoje i nie slucha innych, malo kto czyta ze zrozumieniem, a co niektorzy nadymaja sie jak banki mydlane (brawo, panie 10!). a autor pewnie ma niezly polew i satysfakcje z tego wszystkiego. tanczcie, marionetki! 😀

grzella
grzella
15 lat temu

[mesbrutah] to ja jeszcze powiem tak, generalnie od płyty WIDDTP, która nieco ewoluowała, ale może za mało, jestem zły na Yagya, bo liczyłem gdzieś tam po cichu,że będzie bardziej eksperymentował, nie wiem -szukał, a on faktycznie utknął gdzieś w tych samych barwach i tych samych trikach, i według mnie po prostu doskonali swój warsztat w tej zamkniętej formie… mimo wszystko jest to na tyle dobre, że jak słucham Yagya to mnie ciarki przechodzą-tyle 😉 [mesbrutah]

sc440
sc440
15 lat temu

trafione i to nieźle -lubię kinowe paralele ,
z tym ,że ani szklana pułapka ani 7 lat w tybecie 😉

ujmę to tak:

k-pax, the jacket, fallen, dogville, the heat, se7en, michael clayton, mystic river, usual suspects ..

„we did it” 😉

10
10
15 lat temu

sc: zapomnialem zaznaczyc,ze melodii z poza kregu jamajskiego/burial i r &s…ale podales kilka nazw ktorych nie znam,to sprawdze…i jeszcze porownanie apropo nudy – jedni potrzebuja wrazen na miare szklanej pulapki inni cale zycie spedzaja w gorach/na pustyni w drewnianym domku i im bardzo z tym dobrze..nie do konca trafione ale nic lepszego nie przychodzi mi do glowy teraz

grzella
grzella
15 lat temu

ps. błagam niech ktoś naprawi podpis komentarza, bo mnie ten (nie mój) avatar niedługo wykończy!!!! 😛
[mesbrutah]

grzella
grzella
15 lat temu

hehe, fajnie, że ktoś jeszcze czasem wraca (jak ja) do płytki system ~scape jedna z moich ulubionych 🙂

[mesbrutah]

iaikO
iaikO
15 lat temu

a mnie się podoba mój awatar

mallemma
mallemma
15 lat temu

ktoś tu pretenduje do miana napinacza roku 🙂 uf, uf.

Magda..
Magda..
15 lat temu

sc440…a może Rubik jako spec od melodki i nut rozpisze jakąś pieśń tech-dubową z początkiem,refrenem i zakończeniem?:))))

sc440
sc440
15 lat temu

banalnie to sie robi,panie „10” jesli po 1szej minucie kawalka wiem dokladnie co mnie czeka przez kolejne 17scie.

zeby zwymiotowac -jesli zajdzie potrzeba,wystarczy jeden palec i 4 sekundy.. zmarnowanie kwadransa nie jest absolutnie koniecznie 😉

co do melodii : posluchaj sobie calego katalogu burial mix – to jest dub.

dub to zredukowane reggae,a reggae to banał z natury.. techno dub to ta sama banalna muzyka, tylko okablowana …

a pozbawiony melodyki echo-loop to nuda, a nie dub.. odróbcie czasem lekcje z historii zamiast bełkotać publicznie. zgaduje ze lubisz m6 maurizio,ale jako round Three juz ci nie wchodzi 😉

clayton „quindio”, pole „heim”, Round Two – przykladów subtelnych manipulacji harmonią sa setki (w tym kilkanascie juz padlo), jezeli kogoś kręca flaki z olejem to niech się raczy echospacem , wolna wola – tylko niech to nazywa po imieniu zamiast cudaczyć 😉

Magda..
Magda..
15 lat temu

Laudio…ok,ok:) już sprawdziłam…widzę że to thinner-label..a tam faktycznie czasem basik za uszkiem połechta.A dzisiaj odgrzebałam starodawny album ze -scapea System..i miło było-taki micro-dubik jakby przez mrówki „po godzinach” stworzony.

laudia
laudia
15 lat temu

ęę sorry, monsters to przecież album :>

laudia
laudia
15 lat temu

Yagya przyjemna, ale zaraz po niej sięgnęłam po Weigla sprzed paru lat („Silently Movin”) i ten jawi mi się ciekawiej. Może przez sentyment ;] Pozdrawiam Magdę i jej córeczkę 🙂 i jeśli lubią ciepłą, pulsującą otulinę, to polecam 2 epki wyzej wymienionego (Monsters i Silently Movin – powinny się spodobać).

iaikO
iaikO
15 lat temu

a mnie się jadzia podoba.

10
10
15 lat temu

* jak ktos koniecznie

10
10
15 lat temu

moze i tak,tylko zawsze mnie smiesza takie rzeczy,co poradze…ciekawa muzyka bardzo zgrabnie sie wymyka slowom i potem powstaja takie potworki jak koniecznie chce to opisac slowami..tanczenie o architekturze czy jakos tak

Magda..
Magda..
15 lat temu

Ale co to za bełkot panie 10?.Autor recenzji ma pełne prawo do używania metafor,porównań…chyba że wolisz czytac opisy płyt na poziomie BravoGirl. To tak jakbys kwestionował zasadność opisów w literaturze.

Polecamy