Concrete Cookie (pochodząca z Polski Kinga Dorosz) i The Maggot Farmer (amerykański producent znany także jako JISM i Dog Donut) to właściciele labelu Mash Up, organizatorzy licznych wydarzeń muzycznych na terenie Los Angeles, aktywni animatorzy kultury i także, a może przede wszystkim, muzycy z pasją i wyobraźnią. W zeszłym roku nakładem Force Of Nature ukazał się pierwszy wspólny album damsko-męskiego tandemu, „Mondegreen”.
Chłodny błękit przechodzący w głęboki granat, rozmyte kontury i zarysy nieznanych obiektów na okładce płyty współgrają z jej zawartością muzyczną, którą można zaliczyć do szeroko pojętego ambientu. Zdecydowanie nie jest to medytacyjna odmiana gatunku, bo nierzadko ociera się o szorstkość zindustrializowanego noiseu, na szczęście w bardzo wyważony sposób i bez epatowania hałasem.
Otwierający całość odgłos zamykanych drzwi sugeruje, że znaleźliśmy się w świecie niczym z sennego koszmaru. Podobnie jak w niepokojącym śnie napięcie narasta powoli, zaś atmosfera budowana jest wokół złowieszczych dronów, głębokich pogłosów, odległych trzasków i wielkomiejskiego field recordingu; gdzieniegdzie pojawia się także zgrzytliwa gitara jak na soundtracku Neila Younga do Jarmuschowego „Truposza” („Painieve”) oraz delikatna rytmika – od szeleszcząco-jazzującej w „Book Of Margins” po samotny, leniwy beat w finale monumentalnego „Polonium Symphony” (15 minut!).
Czasami brzmi to jak zapis podwodnego koncertu tajemniczego zespołu, który zatonął wraz ze statkiem, ale najczęściej”Mondegreen” obrazuje zderzenie natury i kultury, gdzie odgłosy przyrody ścierają się z dźwiękami stechnicyzowanej cywilizacji. Gęsta i absorbująca muzyka.
2009
