Mira – sublabel angielskiej wytwórni Avian, to oficyna niezmiernie tajemnicza, która wypłynęła wraz ze swoim pierwszym wydawnictwem od Bleaching Agent w 2012 roku. Mira ma na celu zrzeszanie artystów zajmujących się najmroczniejszymi odmianami eksperymentalnej muzyki noise, drone i techno, bądź kombinacją powyższych. Produkcje Miry przypadły do gustu takim producentom, jak Rrose, Shifted czy Truss.
Najnowsze wydawnictwo wytwórni, autorstwa projektu Burma Camp zasługuje na szczególną uwagę. Pod tym aliasem kryje się Nicholas Wood –znany szerszemu gronu słuchaczy jako połowa duetu The KVB.
[embeded: src=”http://www.junostatic.com/ultraplayer/07/MicroPlayer.swf” width=”400″ height=”90″ FlashVars=”branding=records&playlist_url=http://www.juno.co.uk/playlists/builder/505355-01.xspf&start_playing=0&change_player_url=&volume=80&insert_type=insert&play_now=false&isRe lease=false&product_key=505355-01″ allowscriptaccess=”always”]
Otwierający zestaw „Attraction” to utwór oparty na ponurym stukocie, w którym ochrypłe szepty i agoniczne rzężenie tworzą iście grobowy nastrój. „Repulsion” z kolei, to industrialny zgrzyt popsutych mechanizmów, które jednak dosyć miarowo zazębiają się i tworzą rytmicznie brzmiącą strukturę. W całość oczywiście wpisane są przerażające głosy ludzkie, które rozlegają się gdzieś w dalekim tle.
„Isa”, podobnie jak pozostałe dwa nagrania, nie jest pozbawiona organicznie brzmiących, nieprzesterowanych głosów, które wręcz mrożą krew w żyłach. Utwór jest najszybszy ze wszystkich i najbardziej niepokojący. Każdy dźwięk, na który składa się kompozycja, wierci głębokie dziury w głowie.
Mroczna muzyka tego typu na pewno ma obecnie niebagatelny wpływ na twórczość innych producentów i dla wielu z nich może być niezwykle inspirująca. Mnie jednak tylko zainteresowała i dotarła do najciemniejszych zakamarków mojej głowy.
Mira 2013
