Siedem kompozycji z „Welcome To BAR” to muzyczna uczta dla wszystkich wielbicieli eleganckiego popu.
Pamiętacie grupę Stabil Elite, o której pisaliśmy jakiś czas temu? Czwórka wystylizowanych na końcówkę lat 70. mieszkańców Dusseldorfu zaprezentowała wtedy wyrafinowaną wizję motorycznego kraut-rocka, której pozazdrościć mogli jej nawet sami twórcy gatunku. Tym razem dwójka z nich wypuszcza się na inne – ale wcale nie tak odległe od tamtych nagrań rejony.
Lucas Croon i Christina Irrgang powołali do życia duet BAR, który w ich zamierzeniu ma być celebracją nocnego życia w wielkiej metropolii – od niezliczonych godzin przetańczonych w klubach, po chłodne poranki spędzonych w ramionach kochanek (i kochanków). Aby oddać klimat takich chwil niemiecka para muzyków stworzyła siedem nagrań, w których odbijają się ich najważniejsze fascynacje muzyczne.
Kolekcję otwiera „White Noise” – i wbrew tytułowi to melodyjny synth-pop w stylu lat 80., rozpisany na dwa ciekawie brzmiące głosy: chmurny śpiew Croona i rozmarzony szept Irrgang. „Adios” jest podszyty bardziej „czarną” pulsacją – a decyduje o tym funkowy pochód basu i soulowy falset Lucasa. Wszystko to zanurzone jest jednak w onirycznej elektronice, nadającej całości pastelowy odcień.
„Dexy’s Alrobe” ma więcej wspólnego z Davidem Bowie’m niż z nowofalową wersją soulu w wykonaniu Dexys Midnight Runners. A to przede wszystkim przez dostojny wokal Croona – przypominający manierę „Białego Księcia” z okresu choćby „Scary Monsters”. Kolejną porcję tanecznej energii wnosi na płytę „Sternberg & Mason” – ozdobiony pomysłowym duetem wokalnym sprężysty electro-pop, zrealizowany w stylu dawnych przebojów Tom Tom Club sprzed trzech dekad.
„Anjali Reverse” przynosi tchnienie sielskiej atmosfery znad pól Albionu. W tej kojącej balladzie ozdobionej bajkową partią klawiszy słychać urocze walczyki grupy China Crisis w rodzaju „Christian”. Najbardziej rozbudowanym nagraniem z zestawu okazuje się być „Luna May”. Tym razem Croon i Irrgang uderzają w stronę Neue Deutsche Welle. Łącząc nerwową motorykę z mechanicznymi perkusjonaliami, wibrujące arpeggio z acidowym loopem, kraftwerkowe wokal z chmurnym tłem, przywołują śmiałe eksperymenty w syntetyzowaniu zdobyczy nowej fali przez następców kraut-rockowych pionierów z La Dusseldorf. A na finał dostajemy już coś prawie zupełnie nowoczesnego – energetyczny tech-house wystylizowany na modłę dawnych utworów New Order („BAR Theme”).
Siedem kompozycji z „Welcome To BAR” to muzyczna uczta dla wszystkich wielbicieli eleganckiego popu. Croon i Irrgang z jednej strony prowadzą ze słuchaczem postmodernistyczną grę w skojarzenia, a z drugiej strony – ujmują swoją naturalnością i szczerością w tworzeniu pięknych melodii. Miejmy nadzieję, że działalność duetu nie skończy się na tej krótkiej kolekcji. Obcowanie z tymi inteligentnymi piosenkami to estetyczna przyjemność najwyższej klasy.
Italic 2014
