Wielowarstwowy senny pejzaż utkany z dźwiękowych plam, szumów i głosów.
Album Hey Dum Dum opublikowany przez poznańską wytwórnię Wrotycz to piąte po EP-kach Pathway, Preach i Colours oraz pełnowymiarowym debiucie I Am Nothing wydawnictwo manchesterskiego duetu Red Painted Red tworzonego przez Yvonne „Yew” Neve oraz Simona Carrolla, przed laty członków znakomitej darkwave’owej formacji Mantra.
Muzycy zajerestrowali materiał w swoim rodzinnym mieście, w studiu Spice and Prosthetics, zaś o brzmienie całości zadbał Martin Bowes z The Cage, producent znany ze współpracy m.in. z Psychic TV, Sol Invictus, Merzbowem oraz Markiem Almondem.
Zawartość płyty bez wątpienia zasługuje na miano twórczości awangardowej. To niecodzienny alians poezji (w większości autorstwa Yvonne) z oryginalnymi bogato zaaranżowanymi podkładami, w których mroczna fala przenika się z folkiem, avant-popem
i eterycznym trip-hopem.
Utrzymane w nastrojach minorowych kompozycje bazują na rozbudowanym instrumentarium elektronicznym. Tu i ówdzie pojawiają się też jednak bardziej tradycyjne: skrzypce (m.in. w Rhythm of Life), saksofon (w Two) oraz gitara elektryczna (najpełniej brzmiąca w Don’t Give Up The Sun).
Wielki (o ile nie największy) atut Red Painted Red stanowią niesamowite partie wokalne Yew – jej subtelne melorecytacje i zmysłowe zaśpiewy, którymi nieustannie uwodzi słuchacza.
Hey Dum Dum można postrzegać jako koncept. Podzielony na dziewięć części muzyczno-słowny traktat o wszechświecie, przemijaniu i kondycji człowieka. Urzekający onirycznym klimatem, a przez to bliski dokonaniom Cocteau Twins, czy nie sięgając tak daleko wstecz, produkcjom Matta Howdena i jego projektu Sieben.
Jednym słowem – magia!
Wrotycz Records 2015