Wpisz i kliknij enter

Cio d’Or – All In All

Dźwiękowa podróż w nieznane.

Monachium było od początku elektronicznej rewolucji jednym z ważniejszym punktów na muzycznej mapie Niemiec. Tam właśnie działał klub Ultraschall, w którym swoje pierwsze kroki w roli didżejki stawiała Cio d’Or. Młoda dziewczyna interesująca się nowoczesnym baletem w naturalny sposób zwróciła uwagę na techno i house. Nie przeszkodziło jej w tym ani klasyczne wykształcenie muzyczne, ani doświadczenie gry w jazzowym zespole.

Na swój producencki debiut Cio wybrała kolońską wytwórnię Treibstoff. Potem umieszczała kolejne nagrania w tak różnych tłoczniach, jak Kurbel, Broque, Motoguzzi czy Prologue. Ta ostatnia objawiła światu jej pierwszy album. Wydany w 2009 roku „The Fazer” idealnie wpasował się w modę na kliniczny minimal, wskazując że jego autorka ma lekką rękę zarówno do tworzenia klubowych rytmów, jak i dźwiękowych przestrzeni. Z kolei dubową stronę muzyki Cio odsłoniły single dla Telrae.

Drugi album niemieckiej producentki, opublikowany przez hiszpańską Semantikę, stanowi podsumowanie wszystkich jej dotychczasowych zainteresowań. Pierwsza część zestawu ma zdecydowanie eksperymentalny charakter. Zaczyna się bowiem od ambientowych preperacji, łączących pomysłowo dronowe wyziewy, industrialne efekty i klasyczne dźwięki fortepianu (suita „After And Before”). Dopiero potem uderza minimalowa rytmika – wnosząc ze sobą gąszcz przestrzennych efektów wywiedzionych z klasyki kosmische musik (segment „Floor X”).

Trzecia część kolekcji rozpisana jest na dwie odsłony. Najpierw otrzymujemy zredukowaną wersję electro w stylu Raster Noton, syntetyzującą mechaniczny puls z chrzęszczącymi glitchami i dalekowschodnią melodyką. Jest tu również miejsce na mocniejsze techno – uderzające twardymi bitami i warczącymi loopami. Potem niemiecka producentka przechodzi jednak ku cieplejszym tonom – ponieważ rozbrzmiewa majestatyczny dub, wypełniony niepokojącymi pomrukami basu i kanalizacyjnymi korozjami podwodnych dźwięków (rozdział „Yocta To Yotta”).

„All To All” zachwyca przede wszystkim radykalnym wyeksponowaniem przestrzennego charakteru znajdującej się na albumie muzyki. Słuchając tych wszystkich efektów, jakimi Cio naszpikowała swe nagrania, mamy wrażenie że znajdujemy w centrum nowego, egzotycznego i tajemniczego wszechświata. W tym kontekście odsłuch „All In All” to prawdziwa muzyczna podróż w nieznane – choć w sporej swej części wpisana w kontekst minimalowego techno, to jednak wykraczająca daleko poza jego ramy.

Semantica 2015

www.semanticarecords.com

www.facebook.com/SemanticaRecords

www.ciodor.de

www.faceboook.com/ciodor







Jest nas ponad 16 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
PraJaszczur
PraJaszczur
9 lat temu

minimal w dobrym tego słowa znaczeniu. znakomity materiał.

Zakrzewski Krystian
Zakrzewski Krystian
9 lat temu

Bardzo smaczne. Nieograniczone przestrzenie oraz upragniona eksploracja kosmosu 😉 Tak jak lubię!

Polecamy