
Norweski duet postanowił zmierzyć się z kompozycją Michaela Pisaro.
Amerykański kompozytor pochodzący z Buffalo opublikował płytę „asleep, street, pipes, tones” w 2009 roku. W jej przygotowaniu pomogli mu gitarzysta Barry Chabala i klarnecistka Katie Porter. Sam Pisaro odpowiadał m.in. za różnego pochodzenia sample i field recording.
Håkona Stene (perkusja) i Kristine Tjøgersen (klarnety) należy kojarzyć z takimi przedsięwzięciami jak Asamisimasa oraz Ensemble neoN. Ci uzdolnieni artyści zagłębili się w pracę Pisaro, tym samym przefiltrowując ją przez własne doświadczenie i wrażliwość. Dźwiękowe konstelacje Norwegów zachowały ramy czasowe oryginalnych wersji (są to kilkuminutowe fragmenty). Pod względem formy, czyli na przecięciu sonorystyki, ambientu oraz muzyki elektroakustycznej, Stene i Tjøgersen także kontynuują myśl Amerykanina. Nagrania z „asleep, street, pipes, tones” (16.06.2017 | Hubro) nazwałbym muzyką „głębokiego oddechu” czy też mikrotonalną kontemplacją o nieokreślonej konsystencji, choć ze skłonnościami do zastygania w czasie (np. „VIII + IX”). Ten ostatni element powiązałbym z twórczością Duane’a Pitre’ego.
Podsumowując, „asleep, street, pipes, tones” to muzyka nieprzewidywalnych zmian do wielokrotnego odkrywania.
fot. Frédéric Boudin
