Wpisz i kliknij enter

Jest nowa Epka Groove Armady

Dj Shadow sprzedaje buty, natomiast Groove Armada promuje alkohol. Na stronie producenta Bacardi posłuchać możemy nowych, darmowych dźwięków tanecznego duetu. Sytuacja ma się następująco: po rozstaniu z dotychczasową wytwórnią Jive Records panowie Andy Cato i Tom Findlay podpisali konktrakt z producentem napojów alkoholowych Bacardi. Duet występuje na imprezach branżowych nowego partnera, przygotowuje muzykę dla jego kampanii reklamowych oraz…wydaje nową muzykę pod jego skrzydłami.
Najnowszy przykład – strona www.bliveshare.com, na której znajdziecie zupełnie darmowy utwór z najnowszej Epki Groove Armady. Kolejne kawałki dostępne będą, jeśli zarejestrujecie się na stronie. Cóż, solidna kampania reklamowa. I pomyśleć, że dziesięć lat temu było tak przyjemnie:

Czy Waszym zdaniem powinniśmy już zapomnieć o Groove Armada?
Czytaj również – Dj Shadow sprzedaje buty »







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
do góry brzuchem
do góry brzuchem
15 lat temu

bardziej martwiłoby mnie gdyby nagrali do reklamówki dla mcdonalda…
praktyka coraz bardziej powszechna – muzycy współpracują z koncernami, bo im się to opłaca. za jeden kawałek napisany dla nike, albo adidas mają konkretne pieniądze, a dzięki reklamówce trafiają do szerszego grona odbiorców. czy można ich za to potępiać?

bbreeze
bbreeze
15 lat temu

Szersze grono odbiorców nie zdzierży takiej muzyki jakiej robili przed laty dlatego razem z kontraktami muszą zmieniać swój styl, charakter. Już ostatnia płyta mogła być tego poniekąd dowodem. Szkoda szkoda. Pytanie tylko czy im to sprawia przyjemność, czy robią to dla kasy. Muzyka, którą będą grać na imprezach będzie tak przemyślana aby zabawić tłuszcze, już się o to wszyscy tam postarają.

slow
slow
15 lat temu

trochę bez sensu krytykować za przejście z jednej dużej korporacji (wytwórnia) do drugiej. To jest model współpracy, który poniekąd wymuszają na artystach nasze czasy. Problem w tej sytuacji mają tak naprawdę wytwórnie, a nie artyści, Ci drudzy zawsze znajdą alternatywną formę dochodów, która w mniejszym lub większym stopniu będzie związana z muzyką – reklama, koncerty. Wytwórnie są w lekkim szoku i tak naprawdę nie wiedzą, jak na to wszystko zareagować. Tzn reagują – zrywają z artystami kontrakty…więc czego żałować. poczekajmy jeszcze chwilę, zaraz wyleci z EMI taka Roisin, za to, że nie była w UK top 10 a powinna…

Heliosphaner
Heliosphaner
15 lat temu

Kawałek „Go” to masakra.Już GA nie dorówna poziomowi Vertigo, czy też go nie przebije. To samo z Royksopp i Melody A.M…. 🙁

rynek
rynek
15 lat temu

moze sie jeszcze zdarzaja. ale akurat do tego typu artystow, to dobre okreslenie. i nie ma w nim nic zlego.

Król Salomon
Król Salomon
15 lat temu

Nie ma artystów, nie ma sztuki. Są rzemieślnicy i rozrywka.

ziiz
ziiz
15 lat temu

pytanie jak to wpływa na muzykę? nie wydaje mi się, żeby naciski były dużo większe niż ze strony majorsow, ktore slyną ze swoich pomysłów na sztukę. skoro firma niemuzyczna przejmuje artystę to raczej w celu wykorzystania jego wizerunku niż zarobieniu na sprzedaży płyt. tak więc zmiana artystyczna na rzecz komerycjności może paradoksalnie działać in minus.
co do grania na imprezach sponsorowanych to wszyscy to robią i nie ma się na co obrażać. rzecz w tym, że dopasowanie zespołu z marką było w miarę niegryzące.

Polecamy