Dimitri From Paris mieszka w Paryżu, pochodzi z Turcji, jest DJ’em i producentem od ponad dekady. Zadebiutował we francuskim radiu 7w połowie lat 80’, grając sety ‘on air’. Album, inspirowany ówczesnym jazzem, sambą, housem i disco, który pomógł mu wzbić się na wyżyny zatytułowany „Sacrebleu”, został okrzyknięty albumem roku przez Mixmag w 1996. Ważnym wydarzeniem na przestrzeni rozkwitu jego kariery była możliwość tworzenia soundtracków do pokazów mody takich ikon jak Karl Lagerfeld, Coco Chanel czy Jean- Paul Gaultier.
Ponad dziesięć lat temu szef wytwórni Defected, Stan Dunmore, zaproponował bohaterowi mojej recenzji przygotowanie kolejnej części kompilacji zatytułowanych „In The House”. Teraz Dimitri powraca z podwójnym CD mixem „Back In The House” wydanym ponownie w Defected.
Kompilacja składa się z dwóch płyt. Pierwsza z nich to zapis mixu, który powstał w klubie Horse And Groom na imprezie w Londynie. Dimitri zagrał przed grupą trzystu zaufanych, znajomych mu ludzi. Z mixu celowo nie zostały usunięte gwarne rozmowy i śmiech ludzi w tle, autor twierdzi że to odbiera występom live autentyczność. Ten mix to nic innego jak profesjonalny dj-ing, pełen życia i pasji. Poprzeplatany jest funkowymi klawiszami, melodyjnymi, czystymi i nieskomplikowanymi wokalami i z dbałością przysypany przez połacie konwencjonalnego disco. Sam tytuł kompilacji wskazuje na to, że oczywiście nie mogło też zabraknąć typowego house’u- np. przepięknie wkomponowanych utworów Maceo Plexa ‘Can’t LeaveYou’ i jego remixu ‘City Life’ DJ’a T z Cari Golden na wokalu. Mix perfekcyjnie nadaje się do parkietowych szaleństw w sukience wyszywanej cekinami i w mrugającym stroboskopowym świetle. Szaleństwo! Nie da się nie tańczyć!
Drugi krążek ‘A Night At Dim’s Mansion’ to intymna selekcja, która powstała w studiu w prywatnej willi Dimitra. Zaczyna się od wyraźnego, polskiego akcentu, mianowicie od remixu kawałka Maximiliana Skiby i jego duetu, który tworzy z Kathy Diamond- The KDMS. The KDMS to niewątpliwie nu-disco, jednak całość mixu jest zdominowana przez house. Autor wygrywa utwory takich klasyków jak Mr V czy Sébastien Tellier.
Na około jest wielu dj-ów podlotków, jeżeli chodzi o staż, wielu z nich to amatorzy, którzy na siłę prezentują swoje wątpliwe talenty. Dimitri para się swojego zawodu od niemalże trzydziestu lat i w swojej disco-funkowej branży jest prawdziwym profesjonalistą- wyrazy szacunku.
Disco jest dla mnie uniwersalną muzyką taneczną- mówi Dimitri Yerasimos. Specyfika disco jest mi bardzo bliska, ponieważ uważam że w muzyce tanecznej nic nigdy nie zostało zrobione umiejętniej. To gatunek, któremu pozostaję wierny we wszystkich możliwych formach. Disco ma to ’coś’, tą zatraconą w dzisiejszych czasach garść radości.
To, że Dimitri From Paris garściami daje nam zakosztować szczęścia, płynącego ze swojej twórczości, to niezbywalna prawda, a co za tym idzie jego cel na tej płaszczyźnie zostaje w pełni osiągnięty. Świetnym na to dowodem jest chociażby właśnie ten kunsztowny podwójny CD mix.
http://www.facebook.com/pages/Dimitri-from-Paris/108351872519489
Najpierw DJ Shadow, teraz Dimitri… zbiera się ekipa The Expandables muzyki downtempo 🙂