Enigmatyczny producent prezentuje 5 nowych lunatycznych pejzaży
Tożsamość Rrose owiana jest tajemnicą od początku jego muzycznej działalności. Artysta-zagadka używa aliasu zaczerpniętego od Marcela Duchampa, a na scenie pojawia się w kobiecym przebraniu i w lśniącej czarnej peruce. Zagłębiwszy się w jego twórczość, entuzjaści głębokich techno produkcji prędko przyznają jednak, że owa aura tajemniczości jest tylko ciekawym dodatkiem do samej muzyki i, że o przeroście formy nad treścią mowy być nie może.
Po udanych wydawnictwach w wytwórni Sandwell District Rrose zdecydował się na założenie własnego labelu o nazwie Eaux, w którym od 4 lat promuje eksperymentalne techno najwyższej próby. Na jesieni 2013 roku mogliśmy usłyszeć go w Stroboscopic Artefacts, gdzie gościł w ramach serii Monad. W kwietniu tego roku Further Records niespodziewanie wydało jego ambientową aranżację Having Never Written A Note For Percussion – utworu autorstwa James Tenneya. Niedawno artysta powrócił do własnego labelu z dwiema epkami – czerwcową For Aquantice i najnowszym dziełem – Vanishing Pools.
W nowym produkcie Eaux znajdujemy wszystko, czym Rrose cieszył nas dotychczas. Dwunastka Vanishing Pools to wibrujące drony, niepokojące szumy, momentalne piski , zgrzyty i pulsujący bas. Wszystko układa się w lunatyczny pejzaż, w którym, wśród bogactwa i intensywności dźwięków, nadal czujemy przestrzeń na coś nowego. Urok eksperymentów enigmatycznego techno szamana polega przede wszystkim na stopniowaniu napięcia. Dawkuje on emocje przez powolne wznoszenie dźwiękowej konstrukcji, a w manipulacji tempem i poziomem rewerberacji znajduje ucieczkę od schematów, jakie narzuca gatunek.
Każdy z pięciu nowych utworów wprowadza umysł w inny rodzaj transu. Hole i Curl szturmują nasze uszy niskim brzmieniem i rozwiązaniami rodem z dub techno. W Purge tupiemy nogą, w Adrift zwalniamy. Na koniec zamykamy oczy i odpływamy przy dźwiękach delikatnego zaburzenia ciszy i nawracającej wibracji basu.
Tracklista:
A1. Hole
A2. Purge
A3. Curl
B1. Adrift
B2. Undergrowth
EAUX | 2015
Dobrze gniecie!