Tematem przewodnim tegorocznej edycji festiwalu będzie „Dislocation”. To szansa dla artystów z odległych stron świata.
Wspólnie z Instytutami Goethego w Europie Wschodniej oraz Centralnej Azji, Unsound zaprezentuje wydarzenia w krajach byłego ZSRR. Gospodarzami mini-festiwali będzie jedenaście miast w Rosji, Ukrainie, Białorusi, Tadżykistanie, Kirgistanie i nie tylko.
– Rozwój kultury jest zazwyczaj napędzany przez długotrwałe napięcie między »centrum« a »peryferiami«” – mówi dyrektor artystyczny Unsoundu, Mat Schulz. – Operując z Krakowa, doświadczamy tego na co dzień i staramy się działać przeciwko tej binarności. Polski festiwal organizujący ważne wydarzenia muzyczne w Nowym Jorku, Londynie czy Toronto jest niezwykłym zjawiskiem. Jednak w czasach, w których sytuacja na świecie wydaje się coraz bardziej niepewna, chcemy świadomie zgłębić działania odbywające się na marginesie, zarówno w kontekście geograficznym, politycznym, tożsamościowym, interakcji online czy po prostu dzisiejszego środowiska społecznego.
Tegoroczne edycje Unsoundu odbędą się w:
Biszkek, Kirgistan (20 – 22 maja, z Goethe-Institut)
Batumi, Gruzja (27 – 28 maja, z Goethe-Institut)
Nowy Jork, USA (16 – 18 czerwca, z Lincoln Center, Sustain-Release, the Bunker New York i Polish Cultural Institute)
Duszanbe, Tadżykistan (9 – 10 września, z Goethe-Institut)
Władywostok, Rosja (15 – 16 września, z Goethe-Institut Novosibirsk, Pacific Meridian Film Festival i CTM)
Krakowskie daty to 16-23 października.
