3 pytania - Evius - Nowamuzyka.pl

W kolejnej odsłonie nowej serii mikrowywiadów sygnowanych przez trójmiejski klub Ziemia gościmy Eviusa.

W kwietniu tego roku światło dzienne ujrzało unikatowe wydawnictwo winylowe, prezentujące nagrania aktualnie działających reprezentantów trójmiejskiej sceny elektronicznej. Wosk wypuścił z okazji swoich trzecich urodzin wrzeszczański klub Ziemia wespół z młodym labelem Coastline Northern Cuts, a my zainspirowani tą kompilacją postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się każdemu z producentów tej składanki. Zrobimy to poprzez znany cykl” 3 pytań”.

Warto śledzić ów serial, bo w ostatnim odcinku pojawi się konkurs, w którym do wygrania będzie winyl V.A. – CNC x Ziemia. A więc zaczynamy!

Evius to trójmiejsko-warszawski gagatek, DJ, producent i promotor. Rezydent klubu Sfinks700 i Ziemia. Puszcza muzykę głównie z czarnych płyt lub zapakowanych obszernie pendrive’ów. Wydawał swoje utwory w Coastline Northern Cuts, Oramics i Father & Sons Records And Tapes. Co miesiąc w radiu Kapitał można usłyszeć jego audycję “Outer Rims”. Jego muzyczne spektrum określają następujące słowa klucze – house, disco, bass, rave, electro, acid i techno.

Czego ostatnio słuchasz?
U mnie zawsze wiele stylistyk i inspiracji miesza się ze sobą, ale z obecnych największych tropów to słucham dużo nowego UK soundu, przy czym wracam także sentymentalnie do klasyków, które mnie ukształtowały, czyli Joy Orbison, Boddika czy Pariaha. Nowe połamane brzmienia też jak najbardziej na tak i tacy artyści/-ki jak False Persona, Aloka, Nile Fleit czy Jensen Interceptor goszczą często na głośnikach i pendrive’ach, z których gram imprezy. Poza tym, zawsze podziemna i niezależna scena house’owa – Garrett David, Sweely, Kettama czy Baltra. No i z rapu to Denzel Curry, Nas (bardziej stare rzeczy) i Triple Six Mafia. Z Polski Zdechły Osa, Belmondziak i Undadesea.

Joy Orbison – „better”

Pariah – „Detroit Falls”

Nite Fleit – „Effe Bee Eye” (Feat. Jensen Interceptor)

Garrett David – „Ooh Aah” (ft Colin Johnson)

Denzel Curry – „RICKY”

MOBBYN – „TELEFONY”

Nad czym obecnie pracujesz?
Obecnie czekam, aż ukaże się moja debiutancka płyta dla wydawnictwa Dom Trojga. Poza tym skończyłem dwie inne epki w dość różnych stylistykach. Jedna bardziej w klimacie lo-fi, druga zdecydowanie szybsza i rave’owa. Regularnie zarywam nocki w studiu, no i w czasie pandemii miałem zdecydowanie więcej czasu na muzykę przez co moja wirtualna szuflada nieźle się zapełniła. Jeśli miałbym określić co najczęściej obecnie robię, to sączącą się muzykę house w tempie 108-118 bmp albo bardzo szybkie połamane brzmienia inspirowane sceną rave’ową z początków lat 90. i tego należy spodziewać w nadchodzącym roku 2022.

Jaki cudzy występ (set/ koncert) zrobił ostatnio lub teraz to bardziej w ogóle na Tobie największe wrażenie?
Zdecydowanie Hewra, gdyż to wyjątkowy spektakl muzyczny. Z didżejskich rzeczy to z wiadomych przyczyn słucham głównie naszych rodzimych artystów i jest naprawdę sporo grono warte wyróżnienia i posłuchania w klubach. Daisy Cutter, Phatrax, Naked Relaxing, Ania Borsuk, ALL G, Komitet Obrony Disco, DTEKK, Rybskie, Olivia, Casiopepe i Blank to mały przegląd artystów, których obecnie cenie i których miksy i produkcje z chęcią puszczam u siebie na słuchawkach. Chcę też podkreślić jak wiele mamy obecnie świetnych producentek i didżejek wreszcie w Polsce!