oOoOO – Without Your Love

Trzy lata po pierwszej epce oOoOO Christopher Greenspan prezentuje swój długogrający debiut. Producent, którego wydawnictwo pomogło wystartować Tri Angle, opuścił Robina Carolana. Szukając większej samodzielności założył w Turcji swój własny Nihjgt Feelings, którego deklaracja artystyczną ma być właśnie „Without Your Love”.

Na pierwszy rzut oka, na przestrzeni lat, brzmienie producji Greenspana nie przeszło rewolucji. „Without Your Love” to 11 wyblakłych, powoli wypalajacych sie kompozycji, ale o różnym tempie, nasyceniu i nastroju. Amerykanin zaczyna tam, gdzie zostawił nas z epka „Our Love is Hurting Us”. Wykorzystując zwiewne wokale zeszłoroczny krążek wychylał sie mocno w kierunku ładnego, cukierkowego popu. Podobnie jest na początku długograja, nawet linia melodyjna „Stay Here” przywołuje na myśl wyróżniający sie na poprzednim wydawnictwie „Break Yr Heart”. Z popem z list przebojów Chris flirtuje tu na całego, ładny duet wokalny nie jest już nawet tak mocno zniekształcony, spowolniony, opiera sie za to na wyraźnym hiphopowym podkładzie. W tle tony syntezatrów i ładna gitarowa solówka, która w połączeniu z bitem robi ten numer.

Najwięcej lukru Greenspan wylał na utwór tytułowy. Trzy minuty ładnych, banalnych melodii osadzonych w wysokich rejestrach i podpartych autotune’em zamyka jednak popową część krążka i idealnie kontrastuje z kolejnym w zestawie „On It”. Zimne syntezatory i drżący wokal Chrisa z ledwie wyczuwalnym tętnem. Zapachniało depeszami. A im dalej w las tym ciekawiej i… chłodniej.

Inspirowane francuskim klasykiem Bressona „Mouchette” to równocześnie ukłon w strone współczesnej angielskiej sceny basowej. Pulsujący mroczny bit Greenspan ubiera niezmiennie w samplowane, pocięte r’n’b. Najcięższy kaliber ma jednak „Misunderstood”. Ponure, industrialne, odwołując się do towarzystwa z Tri Angle bardziej przypominające dokonania Vessela, niż porównywanego z oOoOO, Balam Acab. Pięknie rozwijającą się kompozycję Chris urywa jednak wpół zdania zostawiajac spory niedosyt.

Zmianę w tempie albumu dobrze oddaje para 3-51 AM – 5-51 AM. Zloopowany na niecałe dwie minuty melodyjny wers without your love, popisowe r’n’b oOoOO, w drugiej odsłonie jest już mocno zniekształcone, trzeszczące i odległe.

Żeby nie ułatwiać życia recenzentom, po drodze Chris wrzuca jeszcze parę odstających od linearnej narracji perełek, a kończy opartą na pianinie balladą. Trochę niepotrzebny środkowy palec dla skreślających muzyka krytyków fadu witch housu. Po ekstatycznie odebranej pierwszej epce, mimo młodego wieku, na długogrającym debiucie (!) muzyk mierzy sie już przecież ze sporymi oczekiwaniami i łatką, którą sam od początku kariery odrzucał. Prawdziwą deklaracją artystyczną Greenspana ad 2013 jest więc właśnie Misunderstood, a efekt to przemyślana, inteligentna płyta, jedna z najbogatszych brzmieniowo w ostatnich miesiącach.

Czerwiec 2013 | Nihjgt Feelings