Francuska wytwórnia InFiné opublikowała trzecią składankę z serii „#Explorer”.
Wydawcy z InFiné starają się wynajdywać, a także promować artystów z kręgu muzyki elektronicznej, którzy na co dzień funkcjonują jedynie w przestrzeni internetowej, co nieznaczny, że są gorsi czy mniej atrakcyjni pod względem technicznym od tych bardziej znanych twórców, wręcz przeciwnie – cechuje ich finezja, świeżość i dobrze rozwinięta wyobraźnia.
Na #Explorer3” (lipiec 2016) znalazło się dwanaście kompozycji producentów/muzyków z różnych stron świata: Diamondstein (USA), Aro (Francja), Alien Panda Jury (Pakistan), Mischa Blanos (Niemcy), A_ldric (Francja), Deena Abdelwahed (Tunezja), 花伦 – 上海观光客 (Zhaozhao Guo, China), Jonis (Argentyna), Shinigami San (Tunezja), Lunar Plane (Turcja), Soolee (Korea Południowa) i Le Comte (Francja). Uśmiechnąłem się, kiedy zobaczyłem Aliena Panda Jury’ego, a to dlatego, że jakiś czas temu odkryłem muzykę Pakistańczyka na tegorocznym albumie „Karachi Files” (recenzja).
#Explorer3” to równe i spójne wydawnictwo, które zapamiętam dzięki utworom Diamondsteina, wspomnianego Jury’ego, Mischy Blanosa (bardzo blisko mu do Johna Lemke), Francuza A_ldrica, Tunezyjki Deeny Abdelwahed, Shinigami San (electro, space disco z okolic Todda Terje czy Lindstrøma) oraz IDM-owego Soolee’a.
