Wpisz i kliknij enter

Joan As Police Woman, Tony Allen, Dave Okumu – The Solution Is Restless

Bezbożna ewangelia.

Śmierć Tony`ego Allena spowodowała dużą wyrwę w muzycznym świecie. Nie tak dawno pisałem o płycie „There Is No End” jako pożegnaniu zza grobu. Tymczasem okazuje się, że jeszcze przed śmiercią Allen zdążył wziąć udział w jeszcze jednym przedsięwzięciu. Chodzi o studyjny album nagrany przez Joan As Police Woman, czyli Joan Wasser. Spotkanie obojga zorganizował nieoceniony Damon Albarn. Nagrania, które słyszymy na „The Solution Is Restless” powstały w 2019 roku w Paryżu. Dzieła dopełnia jeszcze osoba Dave`a Okumu z The Invisible. Dzięki takiemu zlepkowi talentów powstał album uwodzicielski.

Forma muzyczna nie bardzo chce się poddać kategoriom muzycznym. Czuć w nim nieskrępowaną swobodę. Przede wszystkim to zbiór dziesięciu piosenek, których ostateczny kształt zależał od Wasser. Zawsze z uwagą przysłuchiwałem się jej twórczości, ale nigdy nie zapałałem szczególnym uwielbieniem. Jednak ten album to coś zupełnie innego. Daleko wykracza poza kwestię zwykłego zaintrygowania.

„The Solution Is Restless” korzysta ochoczo z rezerw duchowych, których bazą są połamane rytmy perkusyjne. Choćby w „Enter the Dragon”, w którym delikatność sąsiaduje z surowością. Jedyne ocieplenie przychodzi ze strony smyków, a poruszający głos wokalistki robi wrażenie. Są momenty bardziej porywające jak „Take Me to Your Leader” zainspirowany postawą premierki Nowej Zelandii Jacindi Ardern wobec pandemicznego zagrożenia.

Gdyby przyjąć za prawdę, że osoby uodpornione na światowe religie i tak potrzebują zaspokoić swoje duchowe potrzeby, to dla mnie takim substytutem musiałaby być muzyka. A szczególnie utwór „The Love Has Got Me”. Giętki rytm sprawia sporo frajdy, refren o zabraniu nad rzekę uwalnia marzenia, a cytat z „Sound & Vision” Davida Bowie`go bierze mnie na całego. No i jeszcze trzeba odnotować fantastyczny „Get My Bearings”, w którym na wokalu słyszymy Albarna.

Prawdziwą petardą jest „The Barbarian”, który otwiera album. Jedenaście minut onirycznego klimatu. Tkanka muzyczna jest jednocześnie intymna i intensywna. Tu dochodzimy do czegoś, co Joan As Police Woman w swym tekście określiła jako „bezbożną ewangelię”. Na zamknięcie też dostajemy wyjątkowy utwór. Jest nim „Reaction” pełen błyszczącej magii. Cała płyta działa przyciągająco finezyjną muzyką dając sposobność do zatracenia się.

Reveal | 2021
Bandcamp
FB







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy

3 pytania – Avtomat

W naszym cyklu mikrowywiadów gościmy prawdziwego „człowieka orkiestrę”.