Wpisz i kliknij enter

Max Cooper – Unspoken Words

Przestrzeń niewypowiedzianych słów.

Max Cooper to pochodzący z Belfastu producent, który zdobył ugruntowaną pozycję na londyńskiej scenie elektronicznej. Od jego debiutanckiego longplaya „Human” (Recenzja „Human” tutaj) minęło już osiem lat, zaś od początków aktywności didżejskiej blisko dwadzieścia. Korzeni swojej twórczości Max doszukuje się nie tyle w samej muzyce co w naukach biologicznych (sam jest doktorem biologii).

Max grał również na Turon Nowa Muzyka w 2017 roku. W tym roku publikowaliśmy również wywiad z nim, który przeprowadziła Ania Pietrzak.

„Unspoken Words” to elektronika spod znaku dużego „soft”. To przede wszystkim ambientalne pejzaże gdzieniegdzie okraszone wyważonym deep techno. Pojawiają się tutaj również elementy IDMu, raz w roli przyprawy (chociażby w „Symphony In Acid”), a niekiedy jako element definiujący dany utwór („Exotic Contens”).

Jednym z najciekawszych momentów na płycie jest numer „Everything”. Zdobi go również ciekawy klip autorstwa Nicka Coobiego. To dosyć dynamiczna produkcja, wieloteksturowa, osadzona na miękkich kick drumsach i glitchowych padach.

Nowy album Maxa płynie napędzany podobną energią jaką znamy z twórczości chociażby Jona Hopkinsa, czy duetu Kiasmos (chyba najbardziej przy „Spectrum”). Chodzi o specyficzny, organiczny puls, miękką strukturę rytmiczną, odczuwalną przestrzeń.

Ta potulna i łagodna atmosfera przełamywana jest na szczęście bardziej eksperymentalnymi i nieoczywistymi rozwiązaniami, w przeciwnym wypadku „Unspoken Words” byłaby nie tyle nudna, co zbyt grzeczna.

maxcooper.net
unspokenwords.net

25.03.2022 | Mesh







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy