Wpisz i kliknij enter

RSS Disco – Mooncake

Ejtisowe brzmienia w psychodelicznej wizji.

Pod szyldem RSS Disco ukrywa się trójka niemieckich producentów z Hamburga. Zaczynali piętnaście lat temu od didżejowania, grając przede wszystkim energetyczny house i psychodeliczne techno. Ich drogi krzyżowały się w lokalnych sklepach z winylami, gdzie w końcu zauważyli, że każde z nich chętniej kupuje płyty z lżejszą i spokojniejszą muzyką niż ta, którą grali w klubach. Dlatego kiedy wspólny przyjaciel zaprosił ich, aby zagrali razem na jego urodzinach, zwarli szyki i wystąpili jako trio. Ponieważ świetnie im się grało, postanowili kontynuować tę współpracę. Tak narodził się projekt RSS Disco.

Twórczość tria jest wyrazem fascynacji tworzących go producentów muzyką z lat 80. To przede wszystkim disco, ale też synth-pop, minimal wave, post-punk i nowa fala. Efektem tych zainteresowań są cztery EP-ki projektu, które ukazały się w minionej dekadzie, nakładem założonej przez RSS Disco wytwórni Mireia. Ich sukces sprawił, że trio wystąpiło na wielu festiwalach w Europie, z powodzeniem grało w klubach, ma także na swym koncie koncert dla niemieckiej telewizji ARTE i miks dla Dublab Radio w Los Angeles. W końcu przyszedł też czas na debiutancki album grupy – „Mooncake”.

RSS Disco jest nieodrodnym dzieckiem niemieckiej sceny elektronicznej: dwa otwierające płytę utwory „Concerned Burners” i „Irusu” składają hołd tanecznej wersji NDW, przywołując wspomnienie minimalistycznych nagrań Giny X Experience czy Im Namen Des Volkes. Bardziej egzotyczne rytmy i brzmienia pojawiają się w „Why Win” i „Firm Shake”. Pierwsze z nagrań lokuje się w formule tribalowego disco, w którym ożywają melodyczne chwyty rodem z „Space Invaders Are Smoking Grass” I-Fa. W drugim dostajemy łagodny ambient w balearycznej wersji, uwodzący przestrzenną elektroniką i orientalną wokalizą.

Disco pojawia się wraz z utworem „Blizer” – i szybkim bitom towarzyszy tutaj swingująca partia melodyjnej gitary. „Blinkenlights” wypada niczym nowy remiks „Loaded” z repertuaru Primal Scream w wykonaniu Andrew Weatheralla. Echa dubowych preparacji słychać także w „Marking Time”. Rytm staje się tu jeszcze wolniejszy, a eteryczny śpiew nurza się w onirycznej elektronice. Podobnie brzmi „Release Me”: tym razem bit zostaje całkowicie usunięty, a w zamian dostajemy plemienne conga, uzupełnione o tęskne smyczki i sążniste klawisze. Płytę wieńczy downtempo w stylu lat 90. – osadzony na zwolnionych breakach „Mooncake”.

Hamburscy producenci z RSS Disco mają dokładnie rozpracowane brzmienia z lat 80. Zebrali też sporo odpowiedniego sprzętu do realizowania nagrań, odwołujących się do muzyki z tamtych czasów. Nie zadowalają się jednak wyłącznie rolą utalentowanych kopistów. Jedenaście nagrań z ich debiutanckiego albumu nosi bowiem wyraźne piętno ich kreatywności. Ejtisowe brzmienia pod ich palcami nabierają bardziej psychodelicznego tonu, wciągają hipnotycznym pulsem i uwodzą odrealnioną melodyką. „Mooncake” jest więc w pełni nowoczesną i oryginalną płytą – choć świadomie podszytą nostalgią za mitycznymi latami 80.

Mireia 2022

www.mireiarecords.com

www.facebook.com/MireiaRec

www.rssdisco.com

www.facebook.com/rssdisco







Jest nas ponad 15 000 na Facebooku:


Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Polecamy