Jakub Zamojski, 1/2 duetu Half of a dB (dawniej B.R.O.) przygotował trwający ponad czterdzieści minut, autorski podcast. Składają się na niego autorskie kompozycje Zamojskiego, które zdradzają
AutorBłażej Gębura (24 wszystkich)
Deformator
„Deformator” jest pierwszą z serii dziesięciu płyt, które zawierają niepublikowane do tej pory utwory nestora polskiej muzyki elektronicznej, członka legendarnej grupy Exodus, Władysława Komendarka.
Air – Le Voyage Dans La Lune
W jednej z recenzji tej płyty napisano, że być może lepszym kandydatem do nagrania ścieżki dźwiękowej do „Podróży na księżyc” Meliesa byłby ktoś inny, np. Daedelus.
Young Jazz Rebels – Slave Riot
Proponuję jeszcze jedną wycieczkę w głąb dyskografii Madliba. Warto przy tej okazji pamiętać, że przywilejem ludzkości jest kwitowanie czyichś niezrozumiałych dokonań poprzez wzruszanie ramionami. Gest ten
The Last Electro-Acoustic Space Jazz & Percussion Ensemble – Miles Away
Pod pewnym względem Madlib przypomina mi Kena Vandermarka. Równie mocno jak chicagowski saksofonista stara się oddać hołd swoim muzycznym mistrzom. Najlepiej świadczy o tym fakt dedykowania
Loka – Passing Place
Druga płyta Loki ukazuje się już bez Karla Webba w składzie. Brak muzyka wspaniałego Super Numeri okazał się być dla tego albumu dojmujący. Odsłuchując całość, można
Władysław Komendarek – Chronowizor
Przyznam szczerze, że po raz pierwszy o istnieniu autora „Chronowizora” dowiedziałem się od mojego przyjaciela. Usłyszałem, że jest on pochodzącym z Sochaczewa multiinstrumentalistą, dawnym muzykiem rockowej
Sixtoo – Chewing on Glass & Other Miracle Cures
Richard Squire, czyli Sixtoo według niektórych reprezentuje brzmienia industrialnego hip hopu (sic!). Dla mnie osobiście akurat to określenie nie wydaje się być zbyt szczęśliwe, gdyż spłyca
Miasto 1000 Gitar – Czy spotkamy się kiedyś w Odessie?
Na swym poprzednim krążku, zatytułowanym „Vis-a-vis”, grupa Miasto 1000 Gitar zaserwowała nam garść nieco rozstrojonych i chropowatych kompozycji. Momentami całość była mocno niedookreślona, ale ten widoczny
Sunburned Hand Of The Man – Fire Escape
Trudno pisać o projekcie, który nie jest zespołem w klasycznym rozumieniu tego słowa. W przypadku Sunburned Hand Of The Man należałoby raczej mówić o pewnym kręgu
An On Bast and Allca – Parts Of Broken Glass In My Mouth
Do pełnego filozoficznych odniesień muzycznego świata Anny Sudy wkroczyła skrzypaczka Olga Wojciechowska. Efektem jest trzecia już płyta An On Bast, wypuszczona przez początkujący polski label Mind
Sixtoo – Jackals And Vipers In Envy Of Man
Po wielu naprawdę interesujących nagraniach, jakie Sixtoo wypuścił dla Bully czy Mumbles, na sklepowe półki trafia wreszcie najnowsze długogrające dzieło Richarda Squirea. Muzyk nie zdecydował się
The Cinematic Orchestra – Ma Fleur
Od premiery „Every Day” minęło już pięć lat i dopiero teraz Jason Swinscoe przedstawił kolejny „właściwy” (nie licząc „Man With A Movie Camera”) album TCO. Na
Lud Hauza – Kwadrat EP
Nowoczesny sekstet, to chyba najwłaściwsze określenie, jakim można by opisać tę młodą grupę z Gdańska i okolic, występującą w składzie: Cyprian Wieczorkowski – elektronika, Szymon Baranowski
Super Numeri – The Welcome Table
Czas naprawdę wielkiej muzyki jeszcze nie minął. Po prawie trzech latach studyjnego milczenia: Pop Levi, Snap Ant i Karl Webb wracają z albumem, który jednoznacznie udowadnia
Copter – Various Electronic Sounds
Copter (Krzysztof Śmigielski) tym albumem uczynił dwie rzeczy: dostarczył dziewięciu długich kompozycji oraz zebrał kolejne punkty dla dosyć obiecującego przedsięwzięcia, jakim jest Etalabel. Charakterystyczne, iż przy
Chmury – Żywe
Tę płytę można potraktować albo jak po prostu kawał dobrej roboty, albo szerzej – jako swego rodzaju jedną z oznak tego, w jakim momencie znajduję się
Sibot & Markus Wormstorm – The Real Estate Agents
Z dwupłytowymi albumami często jest niemały problem. Zazwyczaj trudno jest utrzymać nie tylko spójność, ale i poziom oraz napięcie całości. Ostatnie dziecko Sibota i Markusa Wormstorma
The Constructus Corporation – The Ziggurat
Widoczna od jakiegoś czasu tendencja w hip hopie do fuzji z wszystkim (również elektroniką) nie zawsze daje ciekawe efekty. Na przykładowe sto płyt idących w tym