Mark Kozelek brnie dalej, wykorzystując metody najstarszych Indian: pęczkiem płyt nowego projektu zaciera za sobą ślady wiodące do porzuconej formacji macierzystej. Od czasów naprawdę niezłego debiutu
AutorFilip Szałasek (114 wszystkich)
Extra Life – Secular Works
Kiedy bohater „Wierności w stereo” dowiaduje się z ust swojej byłej, że tak, przespała się już z nowym chłopakiem, wybiega z pubu, miejsca spotkania, roztrącając ludzi,
Vikki Jackman – Of Beauty Reminiscing
Jedna z perełek 2007, skryta i skromna, zajmuje na długo bogactwem motywów formalnych i treściowych. Wydaje się, że podczas słuchania „Of Beauty Reminiscing” doznaje się przedsionka
She&Him – Volume One
Duet złożony z aktorki i niezbyt znanego, choć kreatywnego songwritera, przybliża oldschoolowe oblicze popu uderzając prosto w serca miłośników vintageowego brzmienia Motown. Trzydzieści pięć minut piosenek,
Kim Hiorthøy – My Last Day
„My Last Day” kontynuuje i szczęśliwie rozwija starania podjęte przez Kim w roku 2001 na debiutanckim „Hei”. Pierwsze i ostatnie wydawnictwo spinają więc sześciopłytowy dorobek artysty
Belbury Poly – The Owls Map
Początkowo wzgardzony i porzucony na rzecz albumów „fajnych”, które trzeba było znać, żeby móc odezwać się przy rodzinnej kolacji, realnie intrygujące brzmienie Belbury Poly powraca po
Speck Mountain – Summer Above
Amerykańskie trio rozpościera w obrębie swojego debiutu ciekawą siatkę odniesień, starając się jednocześnie nakreślić kilka założeń własnego stylu. Niemal pozbawione wyraźnej rytmiki, przestrzenne piosenki przybliżają dokonania
Noon – Pewne sekwencje
„Pewne sekwencje EP to zapis fuzji zaprogramowanych brzmień samplowanych z instrumentami klasycznymi, chropowatych 8-bitowych brzmień z barwami akustycznymi. Proste, oparte na repetycjach cykle są podstawą dla
Forestflies – Structure/Chaos
Użyte jako podstawowe instrumenty skrzypce, pianino, gitary oraz (podobno) głosy giną, przedtem skrytobójczo pocięte, w detalicznie potraktowanych efektach. Wszystko to zbliżaja tym samym Forestflies do Tima
Baby Dee – Safe Inside the Day
Jakby kiedyś Burtonowi zabrakło dobrego materiału na soundtrack, powinien szukać mniej więcej w tych rejonach. Historie o pokracznych psychopatach, skrytych w brzuchach wiktoriańskich budynków płyną strugą
Xeltrei – Litotes
Jak podaje „Słownik krzyżówkowicza” litota to przeciwieństwo hiperboli polegające na umniejszeniu znaczenia zjawiska przez zaprzeczenie przeciwieństwa (np. niezłe, niegłupie itp.). W kontekście nagrania prezentowanego przez Xeltrei
Taken by Trees – Open Field
Mniej więcej od szkolnej wycieczki na „Pocahontas” zacząłem podzielać zamiłowanie do śpiewających kobiet, tak dobrze zanalizowane w „Wierności w stereo”. Niezmiennie wzruszający „Kolorowy wiatr” Edyty Górniak
Ghastly City Sleeps – Ghastly City Sleeps EP
Post-rock jest ciężko ranny i nie sądzę, aby cokolwiek mogło mu pomóc. W wykonaniu paru zespołów to była i nadal jest sensowna muzyka, ale dla większości
The Dø – A Mouthful
„Mouthful” jest dla aktualnego indie tym, czym dla metalu AD 2007 był „Red Album” Baroness. Oddechem świeżości, miękkością króliczka, efektem axe: otwarciem stylistyki na nieufnych, zazwyczaj