Rok 2007 obfituje w coraz ciekawsze premiery na rynku muzycznym. Po genialnym Alva Noto czy Porcupine Tree pora na kolejną wielką gwiazdę – mowa oczywiście o
KategoriaRecenzje (5379 wszystkich)
Mansun – Attack Of The Grey Lantern
Kiedy w drugiej połowie lat 90. na Wyspach Brytyjskich gwiazda britpopu gasła coraz szybciej, a obcięci na pazia chłopcy zaczęli przywdziewać elektroniczne kombinezony, przez muzyczne niebo
Calvin Harris – I Created Disco
Ten młody, utalentowany Szkot zrobił już niemałe zamieszanie na Wyspach, a teraz szykuje się do podbicia dalszej części Starego Kontynentu. Calvin Harris, bo o nim mowa,
Anna Zaradny, Tony Buck, Cor Fuhler – Lighton
Jeden z najlepszych koncertów zeszłorocznej edycji Musica Genera Festival został w tym roku wydany na płycie. W ten sposób otrzymaliśmy pół godziny wspaniałej muzyki w wykonaniu
MorF – 7 Liquid ForMs
MorF tworzą Jakub Łuka i Michał Sosna, którzy nareszcie prezentują nam wydaną własnym sumptem płytę, długogrającą, ciekawą, dającą pogląd na spore możliwości obu artystów. Ten pierwszy
Salaryman – The Electric Forest
Jakieś dziesięć lat temu Salarymana stawiano w jednym rzędzie z samą czołówką amerykańskiego post-rocka – Tortoise, Labradford czy Trans Am. Po wydaniu doskonałej, debiutanckiej płyty („Salaryman”,
RF & Lili De La Mora – Eleven Continents
Lili jest nowa. Na jednych fotach wygląda jak pani z ZUSu, na innych jak swobodnie seksowna panna z karaibskiej plaży. Śpiewa bardzo ładnie, dokładnie tak jak
Pinch – Underwater Dancehall
Rob Ellis a.k.a. Pinch to jeden z czołowych artystów bristolskiego podziemia, założyciel wytwórni Tectonic, didżej i producent. Znany głównie dzięki singlowi „Qawwali” (Planet Mu, 2006), na
Davis, Rebello, Saade, Davies – Hum
Tak jak poprzednie albumy labelu Another Timbre, również ten został nagrany na żywo i także ten prezentuje jakiś rodzaj free improv. Usłyszymy na nim zapis występu
Sunburned Hand Of The Man – Fire Escape
Trudno pisać o projekcie, który nie jest zespołem w klasycznym rozumieniu tego słowa. W przypadku Sunburned Hand Of The Man należałoby raczej mówić o pewnym kręgu
Two Banks Of Four – Junkyard Gods
Za przedsiewzięciem Two Banks Of Four ukrywa się dwóch producentów – weteranów: Robert Gallagher oraz Dillip Harris. Duet przyjaciół, którzy mają fioła na punkcie architektury z
The Tuss – Rushup Edge
Miejskie legendy na temat The Tuss, inspirowane zapewne przez samą wytwórnię Rephlex, pojawiły się zanim usłyszano jakiekolwiek dźwięki przezeń podpisane. Brian Tregaskin – rzekomy autor projektu
Force of Nature – III
W ciągu tego okresu, udało im się zdobyć sporą popularność w swej ojczyźnie, wydając płyty nakładem własnej wytwórni Libyus i brytyjskiej tłoczni Exceptional Records oraz umieszczając
Heartthrob – Dear Painter, Paint Me
Z czasem, niektóre z nich zaczęły jednak poszerzać ofertę o zupełnie nowe gatunki – hip hop czy indie-rock – rozmywając w ten sposób swą z trudem
Robin Saville – Peasgood Nonsuch
Niby wszystko było w nich na swym miejscu, ale ani „Plans Drawn In Pencil”, ani „Meet Next Life”, nie miały już takiego uroku, jak najwcześniejsze płyty
Bitcrush – Epilogue In Waves
Amerykański duet Gridlock był jednym z najciekawszych zjawisk na tamtejszej scenie nowych brzmień, łącząc brutalny industrial Skinny Puppy z wyrafinowanym, stechnicyzowanym mrowiskiem Autechre. Po wydaniu wspaniałego
Monika Kruse – Changes Of Perception
Za nami już świetne płyty Anji Schneider i Ellen Allien, teraz otrzymujemy debiutancki krążek Moniki Kruse, a już wkrótce pojawi się nowa płyta Dinky. Co ciekawe
Skream – Watch The Ride
Słuchanie dubstepu w Polsce to trochę tak jak lizanie cukierka przez papierek. Niby go mamy w ręku, ale prawdziwego smaku nie poczujemy nigdy. W dobie internetu
Swayzak – dirty dancing
krążek ten idealnie wpisuje się w panującą ostatnio modę na syntetyczne dźwięki rodem z początków lat osiemdziesiątych. ten wielki powrót do nieskomplikowanych, często prymitywnych brzmień musiał