Swoim pierwszym albumem Edward Ma powalił mnie na ziemię. „Crying Over Pros For No Reason” stanowiło misternie utkaną, gęstą sieć instrumentalnego hip-hopu inkrustowanego glitchową szorstkością. Całość
AutorMaciej Kaczmarski (489 wszystkich)
Kettel – Whisper Me Wishes
Słucham tego albumu od kilku tygodni i z każdym kolejnym przesłuchaniem potęguje się moje wrażenie, że w tym roku nie pojawi się już nic równie rewelacyjnego.
Dale Cooper Quartet and The Dictaphones – Parole De Navarre
Całkowite zaskoczenie. Nieomal anonimowy zespół, tworzony przez muzyków wywodzących się z podziemnych projektów Tank, Osaka, TF i Loupous, zespół nie posiadający własnej strony internetowej ani kontraktu
Boxcutter – Glyphic
Wydawało się, że hype wokół tak zwanego dubstepu i gatunków pochodnych (grime, 2step, UK garage i co tam jeszcze wymyślili) powoli ustępuje, a tymczasem dobra passa
Metaform – Standing on the Shoulders of Giants
Metaform to dość tajemnicza postać, stroniąca od rozgłosu i często niemożliwa do zlokalizowania z powodu regularnych kursów między San Fransisco, Los Angeles i Tokio. Naprawdę nazywa
Bitcrush – Epilogue In Waves
Amerykański duet Gridlock był jednym z najciekawszych zjawisk na tamtejszej scenie nowych brzmień, łącząc brutalny industrial Skinny Puppy z wyrafinowanym, stechnicyzowanym mrowiskiem Autechre. Po wydaniu wspaniałego
Ginormous – At Night, Under Artificial Light
Od ponad dekady Hymen Records konsekwentnie umacnia swoją pionierską pozycję na polu poszukującej elektroniki. Charakterystyczny znaczek na okładce gwarantuje wysoki poziom i tak jest również w
iTAL tEK – Cyclical
Mala z Digital Mystikz słusznie zauważył, że najbardziej ekscytującą cechą dubstepu jest brak zamkniętej formuły. Kolejnym elementem poszerzającym granice mutującej w różnych kierunkach konwencji jest „Cyclical”
Hecq – Night Falls
Ben Lukas Boysen zaczynał jako jeden z licznych artystów ery post-warpowej, lecz każdym kolejnym wydawnictwem pod szyldem Hecq udowadniał jedyny w swoim rodzaju talent – rzadkie,
Kills, The – Midnight Boom
Cztery lata temu debiutancki materiał The Kills pt. „Keep On Your Mean Side” znokautował mnie w dwunastu rundach – w tylu piosenkach duetowi Jamie „Hotel” Hince-Alison
Flying Lotus – Los Angeles
O Stevenie Ellisonie vel Flying Lotus było głośno jeszcze zanim podpisał kontrakt z kultowym Warp Records; rozgłos zdobył dzięki podobno niesamowitym występom na żywo, współpracą z
Eight Frozen Modules – The Abduction Of Barry
„Układ scalony (ang. integrated circuit, chip, potocznie kość) – zminiaturyzowany układ elektroniczny zawierający w swym wnętrzu od kilku do setek milionów podstawowych elementów elektronicznych, takich jak
Nine Inch Nails – The Slip
Wraz z albumami „With Teeth” (2005) i „Year Zero” (2007) Trent Reznor osiągnął skaliste dno własnych możliwości, od którego całkiem sprawnie odbił się w tym roku,
U-ziq – Duntisbourne Abbots Soulmate Devastation Technique
O Mikeu Paradinasie napisano chyba już wszystko. Założyciel wytwórni Planet Mu, znany między innymi jako Jake Slazenger, Kid Spatula, Tusken Raiders, Gary Moscheles, Diesel M i
Nautilis – Sketches
Planet Mu to niezwykle prężna wytwórnia, mogąca poszczycić się katalogiem obfitym w solidne, pamiętne pozycje. Niektóre z nich, zwłaszcza te nagrane przez mniej znanych podopiecznych labelu,
The Tuss – Rushup Edge
Miejskie legendy na temat The Tuss, inspirowane zapewne przez samą wytwórnię Rephlex, pojawiły się zanim usłyszano jakiekolwiek dźwięki przezeń podpisane. Brian Tregaskin – rzekomy autor projektu
Robert Logan – Cognessence
Robert Logan wystąpi na tegorocznej edycji Festiwalu Nowa Muzyka, warto zatem przybliżyć twórczość tej postaci, zwłaszcza że jej nazwisko dopiero niedawno zaistniało w świadomości elektronicznego świata.
Autechre – Quaristice
To była z pewnością jedna z najbardziej oczekiwanych premier ostatnich miesięcy, a może i lat. Wprawdzie Autechre są płodni i wydają w regularnych odstępach czasu, ale
Luke Vibert – Chicago, Detroit, Redruth
Dwa miesiące temu wybieraliśmy najlepsze płyty 2007, czemu z pewnością towarzyszyła pewna doza emocji znanych każdemu melomanowi. Faworytów uhonorowano adekwatnymi numerami w rozmaitych zestawieniach, emocje zdążyły
Astrobotnia – Part 01
Historia lubi się powtarzać. Dokładnie pięć lat przed ubiegłorocznym debiutem The Tuss,w barwach tej samej wytwórni Rephlex ukazał się pierwszy longplay pewnego tajemniczego projektu, o którym